Wpis z mikrobloga

Kobitka z którą byłem umówiony na następną niedzielę na bilard nagle przestała się odzywać. Tak o. Nie pisałem nic głupiego, jeśli chodzi o czatowanie to imo jestem ogarnięty i potrafię opanować skrytego we łbie spermiarza. Ale tak już jest, pewnie znalazła lepszego. ()

Bardzo fajnie mi się z nią gadało, rozumieliśmy się w wielu pytaniach i myślałem że w końcu kogoś fajnego poznam.

A wyszło jak zwykle.

#przegryw #zwiazki #tinder #podrywajzwykopem
rakietynabosnie - Kobitka z którą byłem umówiony na następną niedzielę na bilard nagl...
  • 12
  • Odpowiedz
@AryanWonderBoi: spójrz wyżej
@Lisenerys: nie no szanujmy się, jak bardzo człowiek byłby zajęty na pewno znalazł by mniej niż pięć minut na zwyczajne odpisanie komuś, pierdzielenie że cośtam cośtam bo byłam pare dni zajęta to głupota, szczególnie w latach gdy każdy trzyma telefon przy dupie
  • Odpowiedz
@rakietynabosnie: to moze jeszcze napisze albo przez tydzien jednak była aktywna na tinderze i to nie ty będziesz jej walentynkową miłością. Typie to tinder, tu laska co chwila ma nową wiadomość i tyle, może nagle zmienić zdanie i zaagnażować sie w rozmowe z kimś innym a o tobie juz nie pamiętać.
  • Odpowiedz