Wpis z mikrobloga

@PokoryDoZycia: właśnie obejrzałem Jojo i w sumie trailer sprzedaje inny wydźwięk tego filmu.

Sam film to pokazanie perspektywy dziecka, którego postrzeganie świata i nazizmu opiera się na otaczającej go z każdej strony propagandzie. Na wszystkie śmieszki, te w filmie i te w trailerze, też trzeba patrzeć z perspektywy dzieciaka, który jest zafascynowany nazizmem i głównie właśnie tym nazizmem żyje.

Pokazałem mojemu tacie zwiastun i miał podobne odczucia do Ciebie, nastawił
  • Odpowiedz