Miałem jechać po #pizza pytam #rozowypasek czy też chce bo jak chce kupię jej tam gdzie lubi. Nie nie chce. Ja miałem ochotę na pizzę z pieca opalanego drewnem, dobra jakościowa powiedziałem gdzie jadę gdy zapytała to centrum miasta a mieszkamy na obrzeżach ale nie chcę gównianej pizzy. Jej mina powiedziała wszystko #foch bo mnie nie będzie tyle czasu za pizza jak mozna.
Myślicie że to już dobry powód do rozwodu? Ona jada pizza hut jak można te szmirę lubić.
Myślicie że to już dobry powód do rozwodu? Ona jada pizza hut jak można te szmirę lubić.