Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem sam, nie mam żadnych zobowiązań finansowych typu pożyczka, leasing lub kredyt. Mieszkam w Warszawie. Mam dwa mieszkania po rodzicach. W jednym mieszkam, drugie wynajmuję. Jestem nieudacznikiem, darmozjadem, lubię zjarać zioło i się #!$%@?ć - taka prawda. Czytam o zarobkach ludzi typu 15k miesięcznie. Dla mnie to jak wygrana na loterii. Opiszę moje doświadczenie zawodowe: #!$%@? mnie z roboty, która polegała na koszeniu trawnika pojazdem, który zużywał benzynę. Zużywałem za dużo benzyny i pozostawały nieskoszone kępy trawy. Zatrudniłem się jako pomoc kuchenna. Zamiast pokrojone w paski ziemniaki wrzucić na rozgrzany olej to #!$%@?łem je do wrzącej wody w garze. Byłem również listonoszem. Pomyliłem budynki: dajmy na to Nowakowską 5 z Kowalską 5. Ludzie i tak brali ode mnie listy polecone, bez sprawdzenia co do nich przyszło. Potem składałem wyjaśnienia na piśmie. Nie wiem w ogóle w jaki sposób mógłbym się przysłużyć społeczeństwu. Lepiej jakbym zdechł i nie zabierał innym powietrza. Nie nadaję się do żadnej pracy. Mam pieniądze z samego wynajmu do przeżycia, ale nie mogę przecież cały czas siedzieć bezczynnie w domu. Już teraz czuję, że popełniam powolne samobójstwo z bezczynności.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 5