Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Tylko, że z tego co kojarzę, to jeśli jeśli wszystko prawnie jest ok, to dawca nie powinien mieć żadnych praw i żadnych obowiązków w stosunku do dziecka. Tak samo, jak jest z surogatkami. Więc albo prawnie #!$%@?, albo to dziennikarze szukają sensacji.

@Del:

Czyli kóleżka nie zabezpieczył się prawnie wystarczająco dobrze i lesbijki pojechały go potem dildosem.
Faktycznie jego wina.

@SchrodingerCat: udało mu się po 1 razie? Boss.
Czyli kóleżka nie zabezpieczył się prawnie wystarczająco dobrze i lesbijki pojechały go potem dildosem.

Faktycznie jego wina.

@SchrodingerCat: udało mu się po 1 razie? Boss.


@Oklasky: #!$%@? wie po ilu. Ale o tym już słyszałem jakiś czas temu. Typiara miała "żonę" i chciały mieć dzieciaka. I albo chciały przycebulić na zapłodnieniu, albo im nie chcieli zrobić, więc kolegę "poprosiła" o pomoc.
Typ się zgodził.
Typiary się rozeszły i rodzona matka
to są ukrytymi gejami, alo bi.


@Jestembogaty: jak to mówią, jak przyjedzie ochota to i pies kota. W więźniu to ich bardziej jara chyba fakt, że nad kimś panują niż sam seks.
To są generalnie #!$%@? ludzie.

A wracając do geja, to mógł przecież jakąś wiagrę wciągnąć, pomiętoliła by mu chwile i pewnie bez problemu by załatwił sprawę.
Oni chyba nie mają tak, że ich kobiety brzydzą jak nas inni faceci.
@Del: @SchrodingerCat: W Polsce na razie, w razie odkrycie tożsamości dawcy nasienia z banku spermy, jeszcze nie padł wyrok ze ma płacić alimenta, aczkolwiek w innych krajach np w Niemczech się już tak się zdarzało.
W przypadku nieformalnego handlu nasieniem jak typiara odkryje twoje dane i udowodni ojcostwo, to masz w #!$%@? #!$%@? i normalnie płacisz alimenty, żadne umowy podpisane przez laskę i przez ciebie tego nie zmieniają, bo interes