Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Trebl_A: felgi mi zostały :) warte pewnie z oponami z 600zeta.

Zawieszenie eibach+kyb, mody ala Sport na zewnątrz, w środku jakieś granie i wyciszenie. Do tego ileś drobnych patentów typu uszczelki z nubiry itd.

I ofc obowiązkowy podtlenek LPG, Lanos paradoksalnie to wredny samochód do zagazowania sekwencja ze względu na krótki czas wtrysków. 1.5 16v to było, dzialal na stag+Alaska+wtryski polskiej firmy (musiałbym poszukać jak się nazywała)
  • Odpowiedz
@wujekwitek: z prędkościomierzem to spróbuj wyjąć licznik i rozłożyć-złożyć, tam były w Daewoo jakieś problemy ze stykami płytki z tego co pamiętam. Jak nic nie da, no to VSS (impulsator, czujnik prędkości na skrzyni) do wymiany.
Co do aut za dniówkę to pamiętam jak pracowałem na budowie w 2008r, pierwsza praca, zbierałem na pierwszą furę. Był szeryf i 5 pracowników licząc ze mną, jeden ziomeczek był tak jakby brygadzistą, miał
  • Odpowiedz
  • 0
@Odczuwam_Dysonans: Dzięki za rade może rzeczywiście to styk tylko pytanie czy to możliwe jak dzialają wszystkie inne kontrolki poza tym prędkościomierzem logika mogla by wskazywac ze to raczej czujnik w skrzyni za szalone 26 zł
  • Odpowiedz
@Trebl_A: nie no, zakładam że na forum jednak znajdziesz więcej wiedzy :P Daewoo miały swoje specyficzne problemy, często odziedziczone po Oplu. Tak czy siak Lanos, bazujący bodajże na mechanice Opla Kadeta albo pierwszej Astry to całkiem dobre auto, na zasadzie tych które się złamią ale dojadą na złom o własnych siłach ;). Na początek w sam raz, wszystko poza blachą naprawisz w cenie flaszki, a nawet jeździ jak cywilizowany pojazd.
  • Odpowiedz