@typiara_z_wykopa: Jak masz co do niej pewność, że nie jest zepsuta w środku to nie musisz. Ja obieram, bo czasami nawet ładna, twarda cebula okazuje się zepsuta :(
@paramyksowiroza bardziej chodzi mi o to, że w jednym z przepisów znalazłam informację o tym, że nieobieranie poprawia koloryt zupy i że koniecznie należy zrobić. Nie mniej jednak twoja argumentacja też do mnie przemawia. A jak robi @KubaJam?
@typiara_z_wykopa: Obecnie z racji, ze wiele cebul ma niespodziankę w środku każda obieramy i kroimy na 4 części i obsmażamy na patelni suchej z każdej strony. Szczerze? Zero różnicy w smaku, nie ma zapachu przypalania cebuli na kuchni, zupa nabiera dokładnie takich samych walorów. Poza tym nie wiem co by mi na to powiedział sanepid (opalanie).
@typiara_z_wykopa: Ja nie mógłbym sobie pozwolić na to, żeby komuś na talerzu wypłynęła łupina z cebuli. Ty w domu wiesz skąd się to wzięło i o co chodzi, goście Ci to w razie czego wybacza. Ja klientowi nie wytłumaczę. A jest możliwość przeoczenia.
Czy opalając cebulę do zupy, obieracie ją wcześniej z łusek?
#gotujzwykopem
Opalanie cebuli do zupy