Wpis z mikrobloga

@AgainPsychoX taa i nowe urzędasy by były potrzebne żeby to weryfikować. Zresztą jak, co by miało być w widełkach "dla dzieci"? Chleb, masło też się liczy czy nie, przecież dzieci jedzą? Nierealne moim zdaniem.

Jak dla mnie 500 plus jest pomysłem żałosnym, wolałabym niższy dochodowy za dożywotnie zrzeknięcie się z tej idiotycznej zapomogi. Miesięcznie z mężem płacimy łącznie kilka tysięcy podatków gdzie jeszcze nawet nie mówię o ZUSie, to pół kafla to