Wpis z mikrobloga

#sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51)

Jaś i Małgosia na solidnym kwasie, czyli najnowsze dzieło Oza Perkinsa – twórcy, który ma w portfolio dwa cieniutke horrory, ale i - uwaga - rolę policjanta w Wilku z Jackiem Nicholsonem, a także kilkunastosekundowy epizod w Legalnej blondynce. Mówię o tym dlatego, że jego interpretacja klasycznej baśni braci Grimm to w zasadzie połączenie obu tych produkcji i taka, bez urazy, typowa blondie – jest na co popatrzeć, ale wewnątrz jest pusta jak portfel cygana.

+klimacik – miazga. Fantastycznie zarysowany początek z mrokiem lasów i zadupnych wsi
+kreacja wiedźmy, raszpla naprawdę wygląda niepokojąco, bardzo ciekawa rola
+w sumie punkt kulminacyjny mi się spodobał

-nuda… Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana… Dialogi niedobre… Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.
-całość ewidentnie bez pomysłu, w złym guście i sztucznie rozciągnięta. Serio, widziałbym tu krótki metraż, 30 minut góra.
-sceny a la wizje narkotyczne męczą jak stand up Poniedzielskiego, Boże mój, ciężka to była przeprawa
-jakoś tak ten film mało jasioimałgosiowy, bardziej… Midsommar i Dom w głębi lasu

No i co mam powiedzieć, 5/10. Zaczął się naprawdę dobrze, ale po kwadransie rozpoczyna się psychoza i jakiś pseudo artystyczny badziew. I nawet nie jest toto straszne, choć stara raszpla wzbudza niepokój i aż ręka świerzbi, co by sięgnąć po tazer i popieścić wiedźmę wedle klasycznego przepisu na zwalczanie starych bab. Ale podsumowując, stanowczo odradzam seans - nie idźcie, wynudzicie się.

#kino #horror #jasimalgosia #braciagrimm #basn #klasyka #premiera
Sepecha - #sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51) 

Jaś i Małgosia na solid...

źródło: comment_HSOafaNUTpCoCYeYHraAOeSMVXMfqPXV.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@Sepecha: Ja dałem 8.5/10, bardzo mi się podobał, ale jestem wielkim fanem Perkinsa, więc trzeba wziąć to pod uwagę. Nie zgodzę się z częścią twoich uwag - dialogi są świetne, sceny oniryczne/surrealistycznie nie męczą, a fascynują, niespecjalnie widzę też nadmierne rozciągnięcie metrażu. Mimo wszystko fajny tekścik, szanuję twoją opinię! Za parę godzin wrzucę własną recenzję, więc jak ciekawią cię moje przemyślenia zapraszam jutro na moją stronę. :)
  • Odpowiedz
@500filmow: Dzięki za opinię :) Chętnie wpadnę. Tzn. dialogi faktycznie są dobre, szczególnie w rozmowie Małgosi z wiedźmą, ale cytat z Rejsu musiał się zgadzać :P Banda dzieciaków z tyłu też na pewno popsuła seans, ale jednak zawiodłem się, a seans mnie zmęczył, mimo, że takie klimaty w horrorach bardzo cenię, Midsommar przecież od połowy był ukazany jako właśnie koszmar/narkotyczna wizja. Ten film niestety mi nie podszedł, podobnie jak wczorajsza
  • Odpowiedz