#sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51)

Jaś i Małgosia na solidnym kwasie, czyli najnowsze dzieło Oza Perkinsa – twórcy, który ma w portfolio dwa cieniutke horrory, ale i - uwaga - rolę policjanta w Wilku z Jackiem Nicholsonem, a także kilkunastosekundowy epizod w Legalnej blondynce. Mówię o tym dlatego, że jego interpretacja klasycznej baśni braci Grimm to w zasadzie połączenie obu tych produkcji i taka, bez urazy, typowa blondie – jest na co popatrzeć, ale wewnątrz jest pusta jak portfel cygana.

+klimacik – miazga. Fantastycznie zarysowany początek z mrokiem lasów i zadupnych wsi
+kreacja wiedźmy, raszpla naprawdę wygląda niepokojąco, bardzo ciekawa
Sepecha - #sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51) 

Jaś i Małgosia na solid...

źródło: comment_HSOafaNUTpCoCYeYHraAOeSMVXMfqPXV.jpg

Pobierz
@Sepecha: Ja dałem 8.5/10, bardzo mi się podobał, ale jestem wielkim fanem Perkinsa, więc trzeba wziąć to pod uwagę. Nie zgodzę się z częścią twoich uwag - dialogi są świetne, sceny oniryczne/surrealistycznie nie męczą, a fascynują, niespecjalnie widzę też nadmierne rozciągnięcie metrażu. Mimo wszystko fajny tekścik, szanuję twoją opinię! Za parę godzin wrzucę własną recenzję, więc jak ciekawią cię moje przemyślenia zapraszam jutro na moją stronę. :)
  • Odpowiedz
@kabson nie brutalne tylko oryginalne :) idź do biblioteki i zapytaj o wersję oryginalną. Były faktycznie dwa tomy, takie starsze wydanie. Czytałam dzieciom wybrane
  • Odpowiedz