#sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51)

Jaś i Małgosia na solidnym kwasie, czyli najnowsze dzieło Oza Perkinsa – twórcy, który ma w portfolio dwa cieniutke horrory, ale i - uwaga - rolę policjanta w Wilku z Jackiem Nicholsonem, a także kilkunastosekundowy epizod w Legalnej blondynce. Mówię o tym dlatego, że jego interpretacja klasycznej baśni braci Grimm to w zasadzie połączenie obu tych produkcji i taka, bez urazy, typowa blondie – jest na co popatrzeć, ale wewnątrz jest pusta jak portfel cygana.

+klimacik – miazga. Fantastycznie zarysowany początek z mrokiem lasów i zadupnych wsi
+kreacja wiedźmy, raszpla naprawdę wygląda niepokojąco, bardzo ciekawa
Sepecha - #sepecharecenzuje Małgosia i Jaś (2020) (no.51) 

Jaś i Małgosia na solid...

źródło: comment_HSOafaNUTpCoCYeYHraAOeSMVXMfqPXV.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sepecha: Ja dałem 8.5/10, bardzo mi się podobał, ale jestem wielkim fanem Perkinsa, więc trzeba wziąć to pod uwagę. Nie zgodzę się z częścią twoich uwag - dialogi są świetne, sceny oniryczne/surrealistycznie nie męczą, a fascynują, niespecjalnie widzę też nadmierne rozciągnięcie metrażu. Mimo wszystko fajny tekścik, szanuję twoją opinię! Za parę godzin wrzucę własną recenzję, więc jak ciekawią cię moje przemyślenia zapraszam jutro na moją stronę. :)
  • Odpowiedz
#suchar #jasimalgosia #heheszki

Jasiu mówi do Małgosi: - Małgosiu, jak dam ci snickersa, to dasz pocałować się w policzek? - No dobrze. I ją pocałował. - Małgosiu, a jak dam ci dwa snickersy to mogę cię pocałować w usta? - No dobrze. I znów ją pocałował. - Małgosiu, a jak dam ci 3 snickersy to mogę cię pocałować w usta, ale tak namiętnie? - #!$%@?, to
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jasio zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował, wynajmował małe mieszkanie razem z koleżanką Małgosią. Kiedy matka Jasia go odwiedziła, zauważyła że współlokatorka syna jest wyjątkowo atrakcyjną dziewczyną. Matka - jak to matka - zaczęła zastanawiać się, czy aby z tego ich wspólnego mieszkania nie wynikną jakieś problemy. Kiedy więc byli sam na sam, Jasio oznajmił:

- Domyślam się o czym myślisz, ale zapewniam Cię, że ona i ja jesteśmy tylko współlokatorami. Nic nas nie łączy!

Tydzień później Małgosia stwierdziła, że w ich wynajętym mieszkaniu brakuje cukiernicy. Zwróciła się więc do Jasia:

-
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach