Aktywne Wpisy
Aureolus +42
Wraz z partnerką mamy syna, który w listopadzie będzie kończył roczek. Od kilku dni jest awantura, bo powiedziałem, że będziemy na roczek nacinali mu jezusowe piętki. Na początku myślała, że żartuję, ale potem zdjąłem skarpetki i pokazałem jej na moich piętach krzyżyki, które miałem zrobione na swój roczek. To jest stary kaszubski zwyczaj. Chyba w innych częściach polski też się go jeszcze kultywuje? Powiedziała, że jestem nienormalny i nie odzywa się do
SzubiDubiDu +481
Samochód idealny do spłonięcia żywcem.
Oto Ford Pinto produkowany w latach 1970-1980. Zasłynął tym, że zbiornik paliwa umieszczono dokładnie za tylnym zderzakiem. Każda większa stłuczka, która wgniatała zderzak powodowała też rozerwanie zbiornika paliwa co często kończyło się zapłonem mieszanki.
Dodatkowo przez pierwsze dwa lata zbiornik paliwa nie był niczym osłonięty. Dopiero od 1973 dodano szynę, która częściowo chroniła zbiornik. Żeby to było mało to jeszcze przy poważniejszych wypadkach drzwi się blokowały i nie było szans ich otworzyć. Ponadto podłoga auta była rozdzielona przez co ogień szybko przedostawał się do kabiny.
Ale
Oto Ford Pinto produkowany w latach 1970-1980. Zasłynął tym, że zbiornik paliwa umieszczono dokładnie za tylnym zderzakiem. Każda większa stłuczka, która wgniatała zderzak powodowała też rozerwanie zbiornika paliwa co często kończyło się zapłonem mieszanki.
Dodatkowo przez pierwsze dwa lata zbiornik paliwa nie był niczym osłonięty. Dopiero od 1973 dodano szynę, która częściowo chroniła zbiornik. Żeby to było mało to jeszcze przy poważniejszych wypadkach drzwi się blokowały i nie było szans ich otworzyć. Ponadto podłoga auta była rozdzielona przez co ogień szybko przedostawał się do kabiny.
Ale
Jest jeszcze jakaś szansa że paczka dojdzie?
To nadejscie do kraju tranzytowego niby 26 listopada pojawiło się w śledzeniu pod koniec grudnia. Wcześniej cały czas wisiał status o odprawie.