Wpis z mikrobloga

@staa: Czyżby wśród wierzących, również obowiązywała retoryka jak w partii rządzącej gdy straszą PiSem? :)

Nie, przynależność do jakiejkolwiek organizacji religijnej nie zwalnia z samodzielnego myślenia, a niestety na własne oczy widzę, że nawet KK ucieka się do metod tzw "sekt" do indoktrynacji członków.
  • Odpowiedz
@gorfag: Ano bywa, tyle że nie jest to silna forma sekciarstwa, więc nie uważam żeby było o co kruszyć kopie.

Niestety są ludzie, którzy chcą zwalniać się z myślenia. Trochę w tym głupoty, ale ciężko wskazać granicę, bo poleganie na szeroko rozumianych schematach w gruncie rzeczy jest niezbędną częścią sposobu funkcjonowania człowieka
  • Odpowiedz
@staa: Ja niestety na podstawie mojej najbliższej rodziny mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ruch oazowy (Światło-Życie) stosuje metody "sekciarskie" (b-----------e miłością, tworzenie poczucia winy, odcinanie się od ludzi spoza grupy itd.). Z bólem serca obserwuję moją siostrę, która choć jest bardzo inteligentną dziewczyną, daje sobą manipulować i jak określiłeś pozwala, aby inni myśleli za nią. Stąd taka opinia o kościele. Może po południu napiszę coś dłuższego.
  • Odpowiedz
@gorfag: Ten problem jest znany i nawet od strony teologicznej stwarza problemy. Tego rodzaju grupy izolują się również od Kościoła, w pewnym sensie mając się chyba za lepszych od reszty.
  • Odpowiedz