Wpis z mikrobloga

#seriale #breakingbad #bb #narkotykizawszespoko

Kończę powoli ostatni sezon i w zasadzie mogę napisać o serialu kilka opinii.

Lista plusów:
- bohaterowie: każda jedna postać jest wymyślona i zagrana wybitnie
- absolutny realizm: mało domysłów, wszystko przekazane lopatologicznie krok po kroku, nie ma miejsca na motywy fantastyczne albo niepasujące do postaci
- wszystko jest bardzo porządne, brak niedoróbek
- ewolucja pistacji wielokrotna w różne strony, bez przesady
- nieustający klimat
- porządny ostatni sezon, co jest rzadkoscia

Lista minusów:
- serial zbyt często rozlazły, np. czwarty sezon ciągnący się bezsensownie w nieskończoność
- pierwszy sezon robiący z widza idiotę, choć później okazuje się to uzasadnione ale jednak
- brak postaci, której można kibicować, absolutnie każda jest zła (oprócz dzieci)
- kilka razy pistolet przyłożony do głowy konczy się niczym, zbyt często moim zdaniem
- ogólnie za dużo odcinków w sezonie: zrozumiała jest chęć dostarczenia możliwie wielu szczegółów, natomiast zbyt długo czeka się na zakonczenie
- wzbierająca niechęć w stronę głównego bohatera, zasadniczo powinno się go zlikwidować wcześniej.

Całościowo na plus, choć w mojej opinii najlepszy nie jest, przegrywa wyraźnie choćby z GoT, nawet mimo jej nadziewanego ósmego sezonu. Nieuzasadnione spuszczanie się nad nim do granic możliwości, na tyle nie zasłużył.
  • 3