Wpis z mikrobloga

@Nudziarz-Spokojny: @SarahC: miałem znajomą, która miała 195. Też zawsze sama, uważana za dziwoląga. Aż w końcu po dwudziestce znalazła faceta o tym samym wzroście. Miałem też kiedyś nauczycielkę, która miała koło 188 cm i też miała męża 195. Przecież naprawdę sporo jest wysokich facetów i wzrost to nie taki problem, żeby się zamykać w sobie. Choc rozumiem, że można mieć kompleksy
  • Odpowiedz