Mircy introwertycy próbujący wyjść ze #!$%@? przez zbudowanie sylwetki. Jak ćwiczycie na siłowni? Z trenerem personalnym czy raczej sami układacie sobie plany treningowe lub też ćwiczycie na pałę bez ładu i składu? Ja raczej to ostatnie - mniej lub bardziej regularnie chodzę na siłownie (od 2 lat), biegam (od 5) - oprócz naciągnięć, bólu mięśni, kontuzji, może trochę lepszej kondycji, nic mi to nie dało. Mam siedzący tryb pracy i cały czas boli mnie w okolicy karku i łopatki (naciągnięty albo przemęczony mięsień kapturowy) i chciałem trochę się rozruszać na siłowni, ale dowaliłem sobie jeszcze bardziej. Jak trenujecie z trenerem, to jak znajdujecie dobrych? Czytałem że niektórzy trening bezpłatny (pokazowy) #!$%@?ą byle jak. Lepiej wziąć jeden pokazowy i później pracować cały czas na tym planie czy nie pożałować kasy i wykupić opiekę trenera na jakiś czas? Jaką stosujecie dietę? Kto Wam układał? Dietetyk czy sami eksperymentujecie? U mnie jakiekolwiek dobre jedzenie jest #!$%@? - lubie jeść ale często nie mam apetytu, nie dojadam się do syta na śniadanie, większość rzeczy mi się przejadła. No i mieszkam z matką (lvl28 brawo #!$%@?), trudno mi zmienić moje nawyki kiedy Ona gotuje czasami smacznie (czasami nie) ale niezdrowo. Sam czasami zrobię coś zdrowego, ale na to też nie mam czasu i sił - w domu jestem po 6pm, #!$%@? psychicznie po dniu w korpo. A żeby kupić coś lepszego niż w zwykłym spożywczaku też trzeba poświęcić czas.
Ostatnio się zważyłem, wychodzi że mam 17procent tłuszczu - czy to dużo/umiarkowanie? Waga 74kg, 178cm, suchoklates z lekkim brzuszkiem - już bym wolał być węższy w barkach/klatce bez brzucha.
@Zelber: chodziło mi o to, że kiedy zacznę świadomie budować sylwetkę, to poczuję się pewniej - dyscyplina, wysiłek, no i lepszy wygląd i zdrowie jako rezultat. Będę się lepiej czuł we własnym ciele.
Chcesz przypakować to poza ćwiczeniami potrzebujesz tez pożywki na rozbudowę masy mięśniowej. Więc białko, albo takie suplementacyjne albo mięso i nabiał w większych ilościach. Co do ćwiczen to polecam na początek fizjoterapeutę co by Cie trochę pomacał i doradził, jak masz takie problemy z mięśniami i postawa. Potem mają te wytyczne poszukać trenera. Z doświadczenia podpowiem ze Ci z siłowni są spoko - maja szefa nad sobą i nie #!$%@? maniany i
@Krajczar: idź do fizjo, a nie do jakiegoś personalnego pajaca co zgoli cię z kasy i chu.. będziesz z tego miał. Od pytonga aplikacji masz z planami, które poprowadzą cię przez trening. Polecam JEFIT. Ściągnij sobie z wk sklepu ebooka o treningu i żywieniu albo kup od Grzymskiego czy tam innego artysty taki ebook i będziesz miał podane wszystko na tacy. 100 zł to nie jest dużo jak jesteś zielony
@non-serviam: chodziłem do różnych fizjo z problemami mięśniowymi. Ćwiczenia, które mi przepisywali nic nie dawały, jedynie jakiś masaż ale to tylko czasowo. Co jeden to mi mówił co innego - wada postawy, przeciążenie mięśnia pracą przy biurku.
@Krajczar: #!$%@? fizjo. Praca przy biurku to dziadostwo pod względem zdrowotnym dlatego trzeba przeciwdziałać skutkom do krótych siedzenie na dupie doprowadza. Trochę tego jest poczynając od podkurczonych dwójek i osłabionych pośladów oraz brzucha co upośledza postawę i stąd się biorą np. bóle w lędźwiowym, bo biedny lędźwiowy przejmuje utrzymanie prostej postawy nadrabiając za pośladkowy i mięśnie brzucha. Dla przykładu, mnie jak lędźwiowy bolał to w zasadzie po dwóch wizytach na
@non-serviam: z tego co czytam opinii to ten Grzymski i jego ebook to bajka, ludzie piszą że te "przemiany" jego podopiecznych są podkoloryzowane, albo nie są tak szybkie jak on sam to reklamuje. Dlatego wystrzegałbym się internetowych czarodziei work-outu i dietetyki, działają na YT i kreują dobry PR i marketing, żeby sprzedać produkt. Wolę trenera z krwi i kości, na miejscu, żeby na miejscu mi pokazał jak ćwiczyć (jakie ćwiczenia
@Krajczar: ja też nie wierzę w te cudowe przemiany, conajmniej przez 3 trzeba je podzielić ale uważam, że jak ktoś jest zielony to 80 cebulionów za skondensowaną wiedzę +jakieś treningi to i tak spoko cena. Ja się wszystkiego uczyłem z internetów i w #!$%@? czasu mnie to kosztowało. Także jak ktoś jest zielony to moim zdaniem 1 ebook i się go trzymasz i efekty będą, a nie jak tak jak
Ja raczej to ostatnie - mniej lub bardziej regularnie chodzę na siłownie (od 2 lat), biegam (od 5) - oprócz naciągnięć, bólu mięśni, kontuzji, może trochę lepszej kondycji, nic mi to nie dało. Mam siedzący tryb pracy i cały czas boli mnie w okolicy karku i łopatki (naciągnięty albo przemęczony mięsień kapturowy) i chciałem trochę się rozruszać na siłowni, ale dowaliłem sobie jeszcze bardziej.
Jak trenujecie z trenerem, to jak znajdujecie dobrych? Czytałem że niektórzy trening bezpłatny (pokazowy) #!$%@?ą byle jak. Lepiej wziąć jeden pokazowy i później pracować cały czas na tym planie czy nie pożałować kasy i wykupić opiekę trenera na jakiś czas?
Jaką stosujecie dietę? Kto Wam układał? Dietetyk czy sami eksperymentujecie?
U mnie jakiekolwiek dobre jedzenie jest #!$%@? - lubie jeść ale często nie mam apetytu, nie dojadam się do syta na śniadanie, większość rzeczy mi się przejadła. No i mieszkam z matką (lvl28 brawo #!$%@?), trudno mi zmienić moje nawyki kiedy Ona gotuje czasami smacznie (czasami nie) ale niezdrowo. Sam czasami zrobię coś zdrowego, ale na to też nie mam czasu i sił - w domu jestem po 6pm, #!$%@? psychicznie po dniu w korpo. A żeby kupić coś lepszego niż w zwykłym spożywczaku też trzeba poświęcić czas.
Ostatnio się zważyłem, wychodzi że mam 17procent tłuszczu - czy to dużo/umiarkowanie? Waga 74kg, 178cm, suchoklates z lekkim brzuszkiem - już bym wolał być węższy w barkach/klatce bez brzucha.
#silownia #mirkokoksy
To tak nie działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#!$%@? nie
Co do ćwiczen to polecam na początek fizjoterapeutę co by Cie trochę pomacał i doradził, jak masz takie problemy z mięśniami i postawa. Potem mają te wytyczne poszukać trenera. Z doświadczenia podpowiem ze Ci z siłowni są spoko - maja szefa nad sobą i nie #!$%@? maniany i
Od pytonga aplikacji masz z planami, które poprowadzą cię przez trening. Polecam JEFIT.
Ściągnij sobie z wk sklepu ebooka o treningu i żywieniu albo kup od Grzymskiego czy tam innego artysty taki ebook i będziesz miał podane wszystko na tacy. 100 zł to nie jest dużo jak jesteś zielony
W Poznaniu i Bydgoszczy mogę polecić.
Dla przykładu, mnie jak lędźwiowy bolał to w zasadzie po dwóch wizytach na
Także jak ktoś jest zielony to moim zdaniem 1 ebook i się go trzymasz i efekty będą, a nie jak tak jak