Wpis z mikrobloga

@Kliko: Nie pamiętam, czy to wszystko było z jednego studnia, ale ogólnie są 3 takie serie na zasadzie "girls with guns":
Noir, Madlax i El cazador. Fabularnie nie mają ze sobą nic wspólnego, poza tym że mają zajebistą muzykę, bo komponowała Yuki Kajiura.

I generalnie widze to tak: noir - zajebiste, polecam; madlax - dolno średni, el cazador - po prostu średni, takie do zaliczenia: specjalnych emocji nie wzbudzi, ale też
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kliko: nie pamiętam za bardzo o czym to jest, z grubsza o tym samym co poprzednie, ale z jakimś motywem hiszpańskim, czy tam dzikim zachodem. W każdym razie jakie tam są relacje to Ci nie powiem, ale to chyba jest bardziej w klimacie przaśno głupkowatym niż jakieś dramy. Przynajmniej ja to tak odebrałem.