[T.....i]

Zakładam nowy tag pt. #prawdziwyprzegryw

Pozwalam na nim pisać tylko ludziom, którzy:

- mają mniej niż 180cm wzrostu
- fobia społeczna
- złe wychowanie, mają złych rodziców, złe relacje z rodzicami
- mniej niż 16cm penis
- asperger (tutaj macie test na aspergera: http://www.rdos.net/pl/index.php/)
- zerowe doświadczenie z kobietami poza tymi w internecie, prawictwo
- twarz maksymalnie 6/10
- mają jakieś wady wyglądu, np. blizny po tradziku, zakola, cofnięta szczęka
- są introwertykami (choć przy aspergerze to chyba oczywiste)
- nie mają pasji
- brak pieniędzy, żadnych bananowych oskarków ze spadkiem czy mieszkaniem po rodzicach sobie tu ku*wa nie życzę
- nie mają kolegów i koleżanek
- nie lubią ludzi

Na razie to by było na tyle, jak coś jeszcze wymyślę to dopiszę.

Zapraszam prawdziwych przegrywów z tagu #przegryw

Oczywiście jako #prawdziwyprzegryw jesteśmy też #blackpill i dążymy do #mgtow

#redpill nie szanujemy ale lepszy #redpill niż #normictwo

[A.....g]

@Thachi: Ludzi nie da się upchnąć w szufladę. Świat nie jest czarno-biały. Tworzenie podziałów na prawdziwych i nieprawdziwych przegrywów jest niepoważne.

[T.....i]

@AgresywnyKardiolog: jestem na ciebie obrażony że nie uznajesz mojego autyzmu

[wszyscy]

mozesz jako tako normalnie funkcjonować

@Thachi: Właśnie z tego kpię, Twoje kryteria to tylko subiektywna lista, gdzie zgromadziłeś wprawdzie wiele, per se adekwatnych punktów, ale ciężkość jednego z nich może być dla kogoś nieporównywalnie bardziej dotkliwa, niż ciężkość wszystkich razem dla kogoś innego. Dobra, albo rozumiesz teraz, albo będziemy musieli żyć z tym niezrozumieniem, pozdrawiam z elizejskich pól mojego nie-przegrywu ¯\_(ツ)_/¯

[T.....i]

@wszyscy: Mnie interesuje zrzeszanie się z ludźmi podobnymi do mnie, więc to jest oczywiście subiektywna lista

[wszyscy]

@Thachi: No właśnie tak wychodzi, ale wpis sugeruje coś innego, choć może źle go odczytałem, jeśli autyzm mocno xD

[T.....i]

@wszyscy: no to jest moja definicja przegrywu, możesz mieć inną

[T.....i]

@wszyscy: Tylko powiedz mi, czy przegryw nie powinien być właśnie ujęciem społecznego zagadnienia? Na przykłąd osoba z za dużym nosem może się czuć przegrywem, ale czy powinna? W końcu czy duży nos przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu? Ktoś może mieć kompleks i przez to nie być szczęśliwy - ale dalej, ta osoba ma prace i bezpieczeństwo, bo umie gadać z ludźmi i się z nimi dogaduje

[wszyscy]

@Thachi: Są pewnie żule, którzy nie mają pracy i bezpieczeństwa, ale są non-stop skuci, więc nie czują się zbyt nieszczęśliwi.

[Y.....i]

@Thachi: (￣ー￣)ゞ

[dzbanzyciowy]

@Thachi Czyli mój wzrost 185 cm i morda min 7/10 a w porywach do 8 wyklucza mnie z tagu #prawdziwyprzegryw.

[T.....i]

@dzbanzyciowy: Tak, wyklucza

[T.....i]

@Yarakami: co yarakami?

[Y.....i]

@Thachi: salute

[T.....i]

@Yarakami: Ja ci zazdroszcze ze przynajmniej ogarniasz programowanie xD

[Y.....i]

@Thachi: No ale nie przyszło mi to łatwo, małe poświęcenie musiałem zrobić, pranie mózgu żeby zmienić tok myślenia. A i tak jeszcze daleka droga przede mną, w pracy niezły wycisk dostaję.

[T.....i]

@Yarakami: to szanuje za wytrwałość

[T.....i]

@slako: to sie miesci w braku pieniedzy

[T.....i]

@slako: Chociaz nie wiem czy bycie programistą to taki wygryw, to chyba nie jest łatwa praca