[WideOpenShut]

Nowy sezon delegacji uważam za otwarty
(ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง
#pracbaza #podrozujzwykopem

[Pawel_II_Smieszek]

@WideOpenShut: Nie jedziesz Pendolino? Co za Januszex ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WideOpenShut]

@Pawel_II_Smieszek czemu Januszex? Jadę eic który w pełni mi odpowiada i sama sobie wybrałam taki środek transportu ¯_(ツ)_/¯

[Pawel_II_Smieszek]

@WideOpenShut: A to zwracam honor, udanej podróży ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WideOpenShut]

@Pawel_II_Smieszek dzięki ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[pahamakaa]

@WideOpenShut: no elo, też ruszam w dele za 15 minut

[WideOpenShut]

@pahamakaa to owocnej delegacji życzę :)

[psylocybina]

@WideOpenShut: Ale bym sobie tak pojeździła pociągami, a już dawno nie miałam okazji. Teraz to tylko autem jadę odcinek pracbaza-mieszkanie i tak dzień w dzień. :<

[WideOpenShut]

@psylocybina taka rutyna chyba jest najgorsza

[gni]

@WideOpenShut: można otworzyć nowy wątek, albo #, tym co mirki w delegacji mogą robić po 17 jak już się skończy pracować

uprzedzając:
jeżdżę 10 lat, znam większość basenów w dużych miastach, kawiarnie, siłownie, teatry. Chodzi mi o jakieś ciekawsze rzeczy niż filmy z lat 90, upijanie się w barze itd. :)

[WideOpenShut]

@gni u mnie zazwyczaj jest to luźne wyjście wieczorem z przedstawicielami do których jeżdżę ʕ•ᴥ•ʔ

[gni]

@WideOpenShut: a to też, ale to jest zwykle bardziej męczące niż praca, więc jeśli Twoi są ciekawsi to zazdroszczę :)

[fazawirowania]

@WideOpenShut: Ja wczoraj wróciłem. A we wtorek znowu. Też jeżdżę pociągami. Bardzo wygodne. Można popracować, pooglądać seriale, poczytać książkę, a godziny jazdy liczą się jako czas pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gni: chętnie poznam jakieś pomysły bo jak na razie wracam i siedzę przed kompem w mieszkaniu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[WideOpenShut]

@gni u mnie na szczęście jest zazwyczaj wyluzowana ekipa. Najgorzej jak trzeba na drugi dzień wstać i ogarniać dalej bo często kac zabija ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

[gni]

@WideOpenShut: jestem już stary (34 lata), więc napiszę Ci jak stary człowiek, że to równia pochyła i nie da się utrzymać takiego stylu życia zbyt długo bez przeszczepu ;)

a na plus to jeśli faktycznie ogarnięci możesz po jakimś czasie w kilku miastach się czuć jak u siebie, bo wszędzie znajomi i miejscówki ze wspomnieniami, więc spoko :)

[WideOpenShut]

@gni no ja 30 w tym roku i bez jakiegoś leku na wątrobę to się nie obejdzie :p

A tak na poważnie to super jest takie zawieranie znajomości w różnych miastach bo nigdy nie wiadomo gdzie koleje losu człowieka poniosą ʕ•ᴥ•ʔ

[toxyczny]

@WideOpenShut: Mój przełożony codziennie śmiga Wawa - K-ce do pracy więc.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WideOpenShut]

@toxyczny trochę strata czasu tak codziennie... W takim przypadku to tylko przeprowadzka ʕ•ᴥ•ʔ

[toxyczny]

@WideOpenShut: Jak on się z Wawy - gdzie pracuje, przeprowadził do Katowic. I tak sobie dojeżdża już od 2 lat.

[WideOpenShut]

@toxyczny co kto lubi ¯_(ツ)_/¯

[toxyczny]

@WideOpenShut: Mnie serce boli jak płacę 170zł za miesięczny... ale on to przegina pałkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)