Wpis z mikrobloga

@kfffasny: Mieszkałem w Bydgoszczy, teraz mieszkam w Rzeszowie i wszędzie widzę te same durne ogłoszenia w stylu "młode małżeństwo kupi mieszkanie za gotówkę w tej okolicy".
Teraz już wiem, że to #!$%@? a nie młode małżeństwo tylko to tacy agenci przychodzą jako niby para i wciskają kit.
  • Odpowiedz
@PanKajak: Google. Fraza LD1M (początek ksiąg w Łodzi) i adres. Czasami trzeba poszperać, ale często UMŁ pokazuje w jakiś dokumentach ksiegi wieczyste do budynków. Często potem po księdze domu można trafić na numer ksiegi mieszkania i można dojść do tego kto jest wlascicielem mieszkania.
  • Odpowiedz
@mirkobiniu: wez sobie poczytaj jak to wszystko dziala i na czym polega ich praca nie badz ignorantem
nic dziwnego ze tak pisza do ciebie w końcu z tego żyją
to narzekanie na agencje nieruchomosci robi sie zalosne ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz