Aktywne Wpisy
Luminarz_Osobisty +2326
njdnsjdnjs +127
Tak sobie myślałam o sprawie z WuDwaKa i doszłam do wniosku, że jest teraz jakaś epidemia samotności. I nie chodzi o hasztag przegryw, bo i na innych social media widziałam poruszaną tę kwestię. I nie wiem, czy to zawsze tak było i teraz ludzie o tym mówią, czy faktycznie coś jest na rzeczy. Mam wrażenie, że każdy patrzy tylko na siebie i z jakiegoś nieświadomego strachu #!$%@? przed innymi. Znajomości są takie
"Ach, jakież nudy w tym borze"
Rzekł zbójnik o rannej porze
Czatował przy starej drodze
Leżąc w czarnej, lnianej todze
Wtem śniadanie mu przerywa
Rycerz, co się w hełmie skrywa
Zjeżdża rumakiem ze wzgórza
Cały trzęsie się i wkurza
"Czyś ty obraził mą lubą?!
W karczmie nazwałeś ją grubą?
Że dupy daje, kłamałeś
I inne oszczerstwa łgałeś?!"
Biała zbroja mokra cała
Czoło spocone bez mała
Jego twarz zdobi purpura
Coś klnie i butami szura
Zbój do rozpuku się śmieje
Śmieją się ptactwo i knieje
Brechtają sarny i dziki
Drwią kasztany i osiki
"Prawda wszystkim jest to znana
Że twa żona jest #!$%@?
Rżną ją nie tylko lordowie
Lecz też zwykli pachołkowie"
Wojownik z konia wnet skacze
But mu o ziemię kołacze
Mieczem swoim zamach bierze
Chce złożyć zbója w ofierze
Banita ciosu unika
Fikołka nad wojem fika
W potylicę daje strzała
Rycerza twarz już jest biała
Z nieprzytomnego się śmieje
Na kolczugę moczem leje
Zasłonę hełmu podnosi
Żeby nasrać aż się prosi
Po skończeniu dzieła zmyka
Dojada szybko indyka
W podskokach leci do miasta
Już czeka go ta niewiasta.
#przegryw #wiersz #tworczoscwlasna #poezja
#pisarstwozlasu #gochawiemzetoczytasz #fakajbobla