Wpis z mikrobloga

@eleg nie tresera, tresera lepiej o nic nie pytać. trenera jeśli już.
i owszem, większą część psów da się wyleczyć z traumy lub przyzwyczaić do huku, jednak nie każdego. i nie wszystkie problemy z przeszłości, na którą nie zawsze mieliśmy wpływ, mozna wyprostować.

poza tym, podkreślam, naczelnym problemem jeśli chodzi o zwierzęta i fajerwerki nie jest sam fakt ich występowania, tylko okres. to sie zaczyna w wigilie i konczy drugiego stycznia.
  • Odpowiedz
@gora-adam90: naczelnym problemem jest to, że cała dyskusja kręci się w okół psów, tak jakby inne zwierzęta nie miały z tym problemów. Ciężko iść do lasu i tresować sarny czy siedzieć na gałęzi i szkolić ptaki. Ale to trochę komplikuje dyskusje ;)
  • Odpowiedz