[Jaracz_Joint]

Właśnie wręcz przeciwnie, sięgnęli po rozum do głowy.

Nawiązując do tego posta chciałbym uświadomić społeczność, że pierwszy komentarz jest hipokryzją.

Levi's w myśl kapitalistycznych standardów skupił się aby produkować jak najtaniej swoje produkty. W ten oto sposób zaczęli dodawać domieszki, zaczęli stosować mniejszą ilość nici bądź gorszej jakości (czyli tańszej), przyspieszyli proces produkcyjny co również odbiło się na trwałości i jakości produktu.

Tak więc kapitalisci powinni się cieszyć że Levi's poszedł w tym kierunku bo jest to typowo kapitalistyczne podejście - osiągać jak największe zyski redukując koszty na każdym etapie produkcji.

To nie tylko tyczy się firmy Levi's, na pewno każdy z was zauważył że produkty w dzisiejszych czasach są mniej trwałe, nawet nie raz wychodziła afera, że producent umyślnie daje słabsze podzespoły aby usterka pojawiła sie niedługo po okresie gwarancji czyli tzw. Postarzanie produktu.

#ciekawostki #modameska #kapitalizm #antykapitalizm #elektronika

[zyxen]

@kolnay1: Cena (w postaci liczb) nie drgnęła, ale w postaci walorów wartościowych już tak, bo pominęliśmy wszelakie aspekty ekonomiczne. I na syndromy pogorszenia jakości wpłynęły nie tylko substytuty z chin, turcji czy tym podobnych krajów, a bardziej względy techniczne, technologiczne i zastosowanie materiału. Jeżeli posiadasz znajomego szewca, zalecam Ci udać się do niego z pytaniem o chociażby skórę licową i jej wartość. To co dzisiaj nazywane jest skórą licową, lata

[kolnay1]

@zyxen: wydaje mi się, że wcale nie trzeba się mieszać do świata mody, żeby zrozumieć co się dzieje, bo ten sam fenomen dotyczy wszystkiego kierowanego na masowość i gdzie do dyskusji mieszają się prawa rynku skierowanego na minimalizację kosztów i maksymalizacje zysków. Z tym, że ten "zysk" jest rozumiany w bardzo lokalnym sensie. W matematycznej teorii gier rozważa się dylemat więźnia, który można ubrać w takie słowa, żeby opisywał dokładnie

[zyxen]

@kolnay1: Bo jednak wspomniane przez pewnego polityka słowa, "proszę Pani od wielu lat mamy regres, ludzie umierają a nie się rodzą, firmy produkują truciznę a nie jedzenie, a ubrania lepsze były za tej szarej komuny" to nie gadania 70-paroletniego dziadka który twierdzi, że "zawsze się gwałci trochę", tylko racjonalna prawda o świecie.

Co więcej, rzucę nawet tezę, że te całe EKO i zbieranie używanych materiałów/ubrań to nie recyckling, a lenistwo