Wpis z mikrobloga

@Piz-dur: Łódź była miastem wielu kultur a Żydzi to raptem z 10%, w Łodzi pojawiały się roszczenia ale magistrat dobrze z tym walczy i jak na razie nie słyszałem żeby ktoś "odzyskał" jakąś kamienicę. Poza tym czasy wielkich fabrykantów skończyły się jeszcze przed wybuchem wojny i wielu tak szybko jak majątki zyskiwali tak je tracili.
  • Odpowiedz
@Piz-dur: kilka kamienic do nich wróciło, miasto z chęcią oddało bo pozbyło się problemu. M.in ostatnia afera z walącą się kamienicą na ul. Wólczańskiej. Właściciel był gdy kamienice dostawał, właściciel się zmył gdy trzeba lokale zastępcze dla mieszkańców. Żydzi najczęściej dopominają się o swoje w momencie gdy miasto je odremontuje. Wtedy walczą jak lwy ()
  • Odpowiedz
pidlinkujecie cos??


@Piz-dur: W Warszawie był dekret Bieruta i cała możliwość odzyskiwania kamienic przez dawnych właścicieli wynika w uproszczeniu z tego, że władze komunistyczne nie stosowały się do własnych procedur.

W Łodzi z kolei mamy po prostu z mieniem "bezspadkowym" (chociaż to nie najlepsze określenie) gdzie nie ma możliwości odzyskania własności nieruchomości, o ile faktycznie było to mienie "bezspadkowe".

Jedmostkowe przypadki żydowskich gmin wyznaniowych to wyjątek, który nie ma zastosowania do
  • Odpowiedz
@Sepzpietryny: @michalec: Akurat udział Żydów w życiu Łodzi był ogromny. To 233 000 osób na 672 000 mieszkańców miasta w 1939 r. Rosnąca systematycznie względem rozwoju Łodzi, bo już na przełomie XIX/XX wieku ich liczba sięgała 30% ogółu mieszkańców. Drugie skupisko tej narodowości po Warszawie i jedno z największych w Europie. Finanse, handel, usługi to głownie ich działka. Choć posiadali też kilka dużych fabryk, w tym drugą największą w Łodzi
  • Odpowiedz
@lesio_knz: Warto zaznaczyć że tak było tylko jakiś czas, wielu z Łodzi wyemigrowało jeszcze przed wojną a sam Poznański nie sracił swoich fabryk na skutek wojny tylko ją sprzedał ponieważ wpadł w kłopoty finansowe na skutek złego inwestowania ale też pożarów
  • Odpowiedz
@Sepzpietryny: Co to znaczy według Ciebie krótki czas? Struktura narodowościowa Łodzi tak wyglądała od kiedy tutaj zaczęto budować przemysł. Już w latach 30. XIX w. Żydzi stanowią ok. 10% ogółu mieszkańców. Liczba rośnie bardzo szybko od 1864 r., a na przełomie XIX i XX w. dobija powoli 30% i tak to wygląda do 1939 r. kiedy notuje się ich największą liczbę w całych dziejach miasta.
  • Odpowiedz