Wpis z mikrobloga

@Cinoski: jeśli dobrze pamiętam, to tam był wieczny problem z tym potencjometrem pedału gazu - łapał takie lagi, że auto zaczynało przyspieszać dopiero po chwili od naciśnięcia, może to to. Skrajnie to było tak, że od naciśnięcia gazu mijała z sekunda, może dwie i dopiero przyspieszał.