Wpis z mikrobloga

Jak mnie triggeruje to, że dojeżdża się do stacji o czasie albo nawet przed, a tu semafor na STÓJ i dupa. Nie jedziemy dalej.... (°°

No ale... są też inne czynniki na to wpływające. Dziś szybciutko o nich.

Tag do obserwowania/czarnolistowania #atencyjnymaszynista

Czasem dyżurni w stacji nie mogąc rozwiązać problemu z urządzeniami sterowania ruchem lub innych i sięgają po rozmaite rozkazy pisemne. Jest to jeden ze sposobów na kontynuowanie procesu przewozowego.

Oczywiście nie będę Was zanudzał ponad 40. przypadkami dyktowania różnych rozkazów pisemnych ale odsyłam do Ir-1.

Podczas gdy się je zapisuje wypełnia się odpowiednie rubryki, zapisuje dyspozycje na dalszą jazdę, szczególne warunki w jakich ruch będzie kontynuowany itp. Dyktowanie takiego rozkazu wraz z jego obowiązkowym powtórzeniem przez drużynę trakcyjną trwa czasem nawet kilka minut i stąd chwilowe zatrzymania w miejscach w których nie jest to przewidziane lub w sytuacjach kiedy jest jakaś awaryjna sytuacja na szlaku/w stacji.

Rozróżniamy 4 typy rozkazów pisemnych
rozkaz O - ostrzeżenie np. o robotach w sąsiednim torze w danym kilometrze i zachowaniu ostrożności
rozkaz S - dyspozycja np. na pominięcie semafora na STÓJ
rozkaz N - wyjazd na tor niewłaściwy, przeciwny do zasadniczego
rozkaz Nrob - dla pociągów lub pojazdów roboczych wyprawianych ze stacji

Więcej przykładów zastosowań każdego z rodzajów rozkazów w Ir-1

A dziś (a raczej jutro, no ale służbę zaczynam dziś)\/
Do 3 rano będziemy grzać pewnie jakiś skład, a potem
17 011 03:34 Poznań Główny - Rzepin 04:52
71 008 07:07 Rzepin - Poznań Główny 08:30

#pkp #intercity #pkpintercity #podroze #kolej #100twarzykolejarzy #poznan #rzepin #ciekawostki
Pociongowy - Jak mnie triggeruje to, że dojeżdża się do stacji o czasie albo nawet pr...

źródło: comment_4JwxfkYWR6AOjRRLtQtJagmTH9AX8fNs.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
@Pociongowy: mam takie pytanie, czy was na szkoleniach zabierają na nastawnie do dyżurnych ruchu? Uczą o urządzeniach srk i ich obsłudze? O procedurach, jakie dyżurny musi spełnić, aby wjechać na sz lub rozkaz i ile to trawa i że często nie tylko wami może się zająć bo ma jeszcze czasem kilka innych pociągów na podejściu?

Bo czasem mam wrażenie, że niektórzy mechanicy nie mają zielonego pojęcia jak to działa i są
  • Odpowiedz
  • 0
@Losowylogin1234 nie broni innych mechaników. Doskonale wiem że są tacy jak opisujesz - roszczeniowi, niegrzeczni. Może faktycznie jest to efekt braku wiedzy odnośnie tego co tam się dzieje. Ale czasem też jest tak że jedziemy i zamiast przelotu musimy zwolnić i tłuc się za towarem gdy mogli pomyśleć o tym żeby puścić to po sąsiednim torze.
Niestety. Żadnych zajęć nie mieliśmy ale myślę że byłaby taka możliwość jeśli by dobrze zagadać.
  • Odpowiedz
@deenes: i myślisz, że to jest spowodowane tym, że dyżurnemu się nie chce, czy z jakichś innych obiektywnych powodów?

Oczywiście czasem jest to tylko wina dyżurnego, ale w bardzo małym procencie.

@Ziner: z pr też.

Stwierdzili, że nie mogli by być isedr, bo za dużo się dzieje jednocześnie.

Zrozumieli, że podanie, wygaszenie semafora to nie jest sprawa tak prosta jak włączenie i wyłączenie światła w pokoju, a procedury po czymś
  • Odpowiedz
@Pociongowy: puszczenie po torze obok też czasem wymaga takich procedur, że szybciej jest jechać po prawym za towarem, niż wprowadzić ruch po torze lewym i czekać na to w stacji. Oczywiście zależy to od urządzeń.

Ale fakt jest taki, za zarówno dyżurni powinni mieć szkolenie u mechaników, jak i mechanicy u dyżurnych i to na tych trudnych trasach czy nastawniach, a nie tych prostych.

A najważniejsze to być człowiekiem dla drugiego
  • Odpowiedz
  • 0
@Losowylogin1234

puszczenie po torze obok też czasem wymaga takich procedur, że szybciej jest jechać po prawym za towarem, niż wprowadzić ruch po torze lewym i czekać na to w stacji. Oczywiście zależy to od urządzeń.


Ja czaję ale jak masz międzynarodowy to zamiast to opóźnić to lepiej wyprawic ten towar czy TLK na lewy jeśli nie ma mu temu przeszkód a nie my się telepiemy jakieś 15 km za nim zwalniając pod
  • Odpowiedz
@Pociongowy: mam nadzieję.

Szkoda, że nie ma wzajemnych szkoleń z mechanikami, bo nowi kierownicy już do nas przychodzą i serio, nie mają zielonego pojęcia co do tych procedur i sami przyznają, że jak byli konduktorami to mieli średnie zdanie o dyżurnych
  • Odpowiedz
@Pociongowy: to się chwali i też rozumiem, że lepiej mieć zieloną cały czas.

Często są to decyzję dyspozytora, który ma ogląd na większy teren i widocznie jego zdaniem tak jest lepiej.

Każdą decyzję tego typu mam obowiązek uzgodnić z dyspozytorem, szczególnie jeśli kosztuje ona nawet minutę opóźnienia osobówki. Za każdą minutę dyżurny się musi tłumaczyć, więc o ile nie dał ciała co może mieć miejsce, to była to decyzja nie isedr
  • Odpowiedz
@Pociongowy: a jeszcze co do jazdy po lewym

Żebym ja mógł wyjechać w jednym kierunku na tor lewy rozjazdy układam tak jak trzeba i nie mam zupełnie możliwości sprawdzenia drogi za pomocą drążka, czy w inny sposób. Nie mogę tej drogi zabezpieczyć, wyjeżdżam na sz i nic mnie nie chroni przed pomyłką poza spojrzeniem za okno i gałki od rozjazdów. W takich przypadkach sprawdzam wszytko 10 razy, daję sz i pociąg
  • Odpowiedz
  • 0
@Pociongowy też mam pytanie. Zwróciłem uwagę, że taki pendolino ma więcej niż jeden pantograf na dachu. Dlaczego aż tyle i od czego zależy, który jest w użyciu?
  • Odpowiedz
  • 0
@69inch Jeździ się na tylnym patyku, więc zależy z której kabiny prowadzisz maszynę. Nie wiem ile ich ma bo nie ma ich w Pz więc mi jest ta wiedza zbędna ale muszą być takie które będą przystosowane do naszej sieci, niemieckiej, czeskiej i austriackiej.
  • Odpowiedz
  • 4
@69inch powodów jest w sumie kilka, różne dla lokomotyw i ezt. Dla loków to w sumie po to, a żeby jeśli coś jest na sieci, wisi lub cokolwiek to lepsza reakcja dla tego drugiego patyka, pierwszy też może służyć jako ten, który zdejmuje lód z sieci. Ważna kwestia to też ta, że jeśli pierwszy by się uszkodził na sieci to jest duże prawdopodobieństwo że spadnie na ten opuszczony i nawet jazda awaryjna
  • Odpowiedz
też mam pytanie. Zwróciłem uwagę, że taki pendolino ma więcej niż jeden pantograf na dachu. Dlaczego aż tyle i od czego zależy, który jest w użyciu?


@69inch: Pantografy są dla rożnych systemów zasilania (i skrajni pantografów). Dwa są do jeżdżenia po Polsce. Ich niesymetryczne rozmieszenie wynika z tego, że ED250 posiada 7 wagonów... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz