Aktywne Wpisy

Wojciech_Skupien +901
Ten wpis dedykuję wszystkim tym, których poznaliśmy w wirtualnych światach, a którzy zniknęli bez pożegnania.
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft.
Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem.
Oczywiście często grałem ze znajomymi
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft.
Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem.
Oczywiście często grałem ze znajomymi
źródło: EeCWjc7WoAID7op
Pobierz
Kriten33 +56
źródło: GuQI4O-WkAA6N-S
Pobierz




Bo czasem mam wrażenie, że niektórzy mechanicy nie mają zielonego pojęcia jak to działa i
@Losowylogin1234: Nie. Ale o dziwo kierownicy pociągów w IC odbywają takie szkolenie.
Niestety. Żadnych zajęć nie mieliśmy ale myślę że byłaby taka możliwość jeśli by dobrze zagadać.
Oczywiście czasem jest to tylko wina dyżurnego, ale w bardzo małym procencie.
@Ziner:
Ale fakt jest taki, za zarówno dyżurni powinni mieć szkolenie u mechaników, jak i mechanicy u dyżurnych i to na tych trudnych trasach czy nastawniach, a nie tych prostych.
A najważniejsze to być człowiekiem dla
Ja czaję ale jak masz międzynarodowy to zamiast to opóźnić to lepiej wyprawic ten towar czy TLK na lewy jeśli nie ma mu temu przeszkód a nie my się telepiemy jakieś 15 km za nim zwalniając
Szkoda, że nie ma wzajemnych szkoleń z mechanikami, bo nowi kierownicy już do nas przychodzą i serio, nie mają zielonego pojęcia co do tych procedur i sami przyznają, że jak byli konduktorami to mieli średnie zdanie o dyżurnych
Często są to decyzję dyspozytora, który ma ogląd na większy teren i widocznie jego zdaniem tak jest lepiej.
Każdą decyzję tego typu mam obowiązek uzgodnić z dyspozytorem, szczególnie jeśli kosztuje ona nawet minutę opóźnienia osobówki. Za każdą minutę dyżurny się musi tłumaczyć, więc o ile nie dał ciała co może mieć miejsce, to była to decyzja nie
Żebym ja mógł wyjechać w jednym kierunku na tor lewy rozjazdy układam tak jak trzeba i nie mam zupełnie możliwości sprawdzenia drogi za pomocą drążka, czy w inny sposób. Nie mogę tej drogi zabezpieczyć, wyjeżdżam na sz i nic mnie nie chroni przed pomyłką poza spojrzeniem za okno i gałki od rozjazdów. W takich przypadkach sprawdzam wszytko 10 razy, daję sz i
@69inch: Pantografy są dla rożnych systemów zasilania (i skrajni pantografów). Dwa są do jeżdżenia po Polsce. Ich niesymetryczne rozmieszenie wynika z tego, że ED250 posiada 7 wagonów... ( ͡° ͜ʖ ͡°)