Wpis z mikrobloga

Miruny, od paru lat scrolluje te śmieszne obrazki i przyszedł czas na napisanie czegoś. Rozstałem się z kobietą po 5 latach związku, byliśmy zaręczeni i po prostu przestało się układać. Życie zmieniło mi się diametralnie, mieszkam z powrotem u rodziców i wieczorami nachadzą mnie feelsy, że może jednak to był błąd. Z drugiej strony nie wrócę do niej bo nasz związek zaczął być toksyczny. Dajcie parę plusów na otuchę bo siedzę sam z myślami i zastanawiam się co dalej z moim życiem.
  • 24
  • Odpowiedz
@anemycwolf090 będzie git mordo! Staraj sobie sprawiać jakieś małe przyjemności. Kup sobie fajny ciuch, może zacznij uprawiać jakieś hobby, o którym zawsze myślałeś, wyskoczy na jakieś dobre żarcie :D
  • Odpowiedz
@anemycwolf090: hmmm nie wiem mirek co powiedzieć, bo ja scrolluje tutaj te śmieszne obrazki też jakiś czas i parę miesięcy temu minęło mi 30 lat na karku, a nigdy nie byłem nawet na jednej randce ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@anemycwolf090: Ale wiesz, że to nie jest tak, że możesz wybrać tylko mieszkanie u rodziców albo tylko bycie z (tamtą) dziewczyną? Domyślam się , że bywa trudno, szczególnie na początku, ale bycie singlem też ma zalety :) powodzenia!
  • Odpowiedz
@anemycwolf090: mirasku. Byłem w podobnej sytuacji. Też wróciłem do rodzinnego domu. To błąd. Przez ten czas spadła moja samoocena, a z pannami szło mi gorzej niż kiedykolwiek.
Moja rada to:
Wynajmij mieszkanie w dużym mieście, zmień pracę jeśli to konieczne. Poczujesz wolność i swobodę. (Pokój też wystarczy jeśli nie masz zbyt dużo pieniędzy)
Napisz do swoich starych kolegów i koleżanek. Zapraszaj ich do siebie i na miasto. Czym więcej tym lepiej.
  • Odpowiedz
  • 0
@anemycwolf090 Wróć do matki ona zawsze cię przyjmie z otwartymi ramionami i zrobi dobry rosół, tylko pamiętaj żeby jej nie zaczepiać bo ojciec będzie zazdrosny.Xd
  • Odpowiedz
@anemycwolf090: miałem taki sam przypadek dokładnie 13 miesięcy temu, od 5 miesięcy jestem z ex-narzeczoną znowu razem, u nas nie bylo w sumie toksycznego związku, ale kilka małych pierdół i kilka trudnych sytuacji w jej i mojej rodzinie nas przygniotło, co spowodowało, że swoich problemów nie potrafiliśmy na spokojnie rozwiązać, trzymaj się bo wiem jak się #!$%@? musisz czuć, teraz na spokojnie zajmij się trochę sobą, swoim hobby itp, a czas
  • Odpowiedz