Wpis z mikrobloga

Z okazji świąt i ostatnio głośnego serialu Mandalorian (a właściwie jednej z postaci) postanowiłem wykonać figurkę Baby Yoda w tym też klimacie. Figurka pochodzi z darmowego modelu Multiverse3DDesigns na Thingiverse, którą wydrukowałem na swojej drukarce Ender 3 Pro. Do figurki dorobiłem czapeczkę mikołajkową, którą wykonałem z FIMO Proffessional. Malowałem używając farb Vallejo Air na przemian z Vallejo Model Color (szczegółów nie podam, bo bawiłem się w mieszanki i zapomniałem jakich konkretnie użyłem). Myślę, że efekt jest w miarę zadowalający. Problemem były warstwy druku, które po pomalowaniu są dosyć widoczne i ciężko je zamaskować bez szpachli modelarskiej. W sumie to pierwszy mój model 3D jaki przerabiałem i malowałem. Support pokaleczył trochę Bejbiemu łapki, ale poprawiłem je również za pomocą modeliny FIMO.

Druk: PLA, ustawienie niestandardowe.

#starwars #mandalorian #figurki #modelarstwo #druk3d #babyyoda
Heinkel - Z okazji świąt i ostatnio głośnego serialu Mandalorian (a właściwie jednej ...

źródło: comment_7dvRTejjX6vYyppCceO11i3JpgkSmoNV.jpg

Pobierz
  • 9
@Heinkel: fajne, ale tylko z daleka :) Po powiększeniu cholernie widać warstwy i uważam, że druk 3D mimo że istnieje od kilkunastu lat to nadal nie nadaje się do tego typu rzeczy :v W jakim materiale drukowałeś? PLA? ABS?
Nadzieją jest druk w technologii SLA, jednak to trochę kosztowniejsza zabawa.
@Adamerio: Jak wyżej: PLA. Problemem tutaj nie jest rodzaj druku, ale brak obróbki. Jest to pierwsza figurka 3D, którą malowałem i teraz wiem, że nie wystarczy warstwa podkładu, ale trzeba również odpowiednio obrobić powierzchnię przed malowaniem. Wiadomo, że gdyby to był wydruk żywicowy problem by się rozwiązał sam, ale dodam że jest to drukarka typowo do domu.
@Adamerio: zalezy jaki sprzęt, jak droższy to nie widać żadnych warstw:

https://www.artstation.com/artwork/EVVePv

https://www.artstation.com/artwork/XDE9Y

https://www.artstation.com/artwork/0voNE

https://www.artstation.com/artwork/A99mAm

z czasem te lepsze drukarki zejdą pod strzechy (już mozna kupić w "ludzkich" pieniądzach drukarki które całkiem ładnie drukują ale mają dosyc mały format (więc wieksze rzeczy trzeba odpowiednio podzielić)