Wpis z mikrobloga

@RETROWIRUS: nie umiesz czytać ze zrozumieniem, nie pamiętasz własnych wypowiedzi oraz gadasz coś o byciu 40 bordo skinheadem który zna i balansuje we wszystkim nie rozumiejąc jednocześnie dlaczego ludzie robią tatuaże, z tobą to nawet nie ma o czym rozmawiać
@bartosz-bartosz: Przecież badanie które podałeś w ogóle nie popiera twojej tezy z wpisu..

Wyniki badań własnych pokrywają się poniekąd z doniesieniami, według których osoby z tatuażami wykazują niższe ryzyko rozwinięcia zaburzeń depresyjnych niż osoby bez tych ozdób [13]. Natomiast nieco odmienne wyniki uzyskała Stirn [10], która w swoich badaniach wykorzystała skróconą wersję kwestionariusza, GHQ-12. Stwierdziła ona, że osoby z tatuażem gorzej oceniają swoje zdrowie psychiczne niż grupa kontrolna.
@CichySzelestOka: a czy napisałem, że popiera? Widzisz, badania naukowe mają to do siebie, że nigdy nie należy uznawać ich jako prawdę objawioną. Postawiłem taką tezę, aby wywołać (moim zdaniem) ciekawą dyskusję. Do innych wniosków może dojść badacz prowadzący badania z ramienia Katolickiego Uniwersytetu Lubeskiego Jana Pawła II, a do innych dojdzie badacz z UW czy innej świeckiej uczelni ( ͡° ͜ʖ ͡°)