Wpis z mikrobloga

Zdradzę wam pewien sekret. Mam na imię Marcin, mieszkam w Białymstoku, mam 25 lat i jestem wielkim fanem Jarka Andrzejewskiego, znanego także jako Mexicano z kanału MexicanoTV. Oglądam wszystkie filmy jakie wrzuca, lajty są u mnie śledzone od A do Ż a gdy tylko pojawia się akcja pocztówkowa, jako pierwszy podaje swój adres aby dostać jedną taką. Niestety, odkąd rzucił picie widzę jak chłopina się męczy, nie mogę na to patrzeć bo widzę że poziom jego materiałów mocno spadł. Jako fan Mexykana nie mogłem siedzieć bezczynnie.
Pracowałem jako programista, moja pensja wynosiła 15 tysięcy złotych na miesiąc ale co znaczą pieniądze jeśli sztuka umiera? Zwolniłem się i zatrudniłem jako kasjer w Zodiaku, ulubionym sklepie Jarka w którym przecież od lat zaopatrywał się w swój napój bogów czyli mitycznego Żubra.
Zrobiłem to aby mieć swobodny dostęp do towarów jakie znajdują się w tym markecie. Jak wiadomo, Mexykano zaopatruje się teraz w Warki 0% ale są, co oczywiste, pozbawione alkoholu. Dla Jareczka taka warka jest niejako substytutem prawdziwego piwka ale ja wiem, ja nawet czuję, że pije to aby jakoś zamaskować swój ból po odstawieniu nałogu. Ciąży nad nim kurator i jego matka ale to przecież jedna wielka głupota, dlaczego ktoś w ogóle kieruje dorosłą, odpowiedzialną osobą? Jeśli chce pić, niech pije, inni nie powinni się wtrącać. Ale przejdźmy już do konkretów.

Mój plan jest prosty, jako kasjer mogę swobodnie chodzić po sklepie jak i zapleczu w którym jest magazyn. Jutro mamy otrzymać nową dostawę towaru, a w tej dostawie znajdzie się parę kartonów z Warką 0%. Od kolegi pożyczyłem taką bardzo fajną maszynę do kapslowania butelek, sam z niej obecnie nie korzysta więc bez problemu zgodził się na pożyczenie. Gdy tylko dostawa przyjedzie, natychmiast szukam kartonów z Warką i czym prędzej chowam gdzieś w kącie magazynu, tak aby kierownik nie zorientował się szybko że coś takiego dostaliśmy. Po skończonej pracy zapakuję te kartony do swojego samochodu i zawiozę do mojego domu. Tam mam zamiar otworzyć każdą butelkę i wlać nieco wódki. Spytacie się pewnie, co ja w ogóle wyrabiam? Już śpieszę z wyjaśnieniem.
Chcę aby Jarek spróbował jakoś alkoholu. Znam go bardzo dobrze, w końcu oglądam go od samego początku i wiem że nie zgodzi się tak po prostu spróbować piwa. Trzeba go do tego zmusić. To nic złego, jeśli uzna że alkohol który wypił razem z piwem 0% mu nie smakuje, czy też nie przypadnie do gustu to po prostu niech to odstawi. To będzie wtedy jego wola, jego decyzja a nie matki czy kuratora. Naprawdę, nie uważam że robię coś złego.
Po wlaniu do każdej butelki alkoholu, użyję maszynki od kumpla i postaram się zakapslować butelki tak aby wyglądały na nietknięte. Potem spakuje wszystko do samochodu i wstawie do magazynu a stamtąd trafią do sklepu.
W ten sposób, Jareczek nieświadomie zakupi piwo z alkoholem dzięki czemu będziemy mieli szansę na powrót do formy naszego króla Youtube. Wiem, że moje buteleczki trafią też do zwykłych, przypadkowych ludzi ale to nic nie szkodzi, niech potraktują to jako darmowy prezent.
Trzymajcie za mnie kciuki i pod żadnym pozorem nie wyjawiajcie mojego planu, nie chcę stracić mojej jednej, jedynej okazji, i tak już wiele straciłem.
#kononowicz #patostreamy #pasta #pdk
Pobierz
źródło: comment_yJBxkIe7SzzhHkz21MgrRCFGRbckVcFP.jpg
  • 1