Wpis z mikrobloga

Właśnie sobie przypomniałem, że wszystkie problemy w wieku 16 lat to gówno. Ktoś cie przezywał, ktoś sie z ciebie śmiał. Nie ma co się bić, przeczekać. Piłeś piwo w parku, przypau, bo policja. Starzy się wydzierają, płaku płaku. Serio? Teraz kredyt, praca, wychowanie hehe bobelka.
Czym były te problemy? #!$%@? gdybym wiedział wtedy to co teraz wiem... Lałbym wszystkich co mnie prześladowali w gimnazjum, bo co sie mogło stać? #!$%@? raz? Jezzzzuuu, policja jak miałeś 15/16 lat? W najgorszym razie zawiozą cie do rodziców, o #!$%@? imba na dwa dni i już. Pretensje rodziny? Co to znaczy? Jak to się ma do ciebie jako człowieka? Wiecie co? Szkoda, że na jeden dzień z obecną wiedzą nie można wrócic na 24h do gimnazjum. Ehh ale bym miał wyjebongo. Mircy, szanuję każdego z was z osobna, bo wiem że każdy mirek wie, co już przepadło a co jest teraz. Przytulam mentalnie każdego mitka co się z tym borykał. Jesteście wspaniali ! Piszcie co byście zrobili w te 24h w gimnazjum z obecną wiedzą !
  • 1