Wpis z mikrobloga

Mirki mam dylemat. Chcę kupić trymer wielofunkcyjny do ogarnięcia zarostu. Chcę żeby to było jedno urządzenie bo teraz w podróż czy gdziekolwiek jadę dłużej zabieram trymer do brody oraz taką "podgalarke" która goli prawie na zero co mi pasuje. Trymerem nie osiągnę czegoś takiego więc używam też tego. W skrócie połączenie wygląda tak Moser Chromini Pro + Philips bodygroomer series 1000.

Teraz jednak coś się dzieje z philipsem i zastanawiam się żeby po prostu kupić coś co będzie pełniło funkcję 2w1.
Rozważam 2 opcje w podobnym zakresie cenowym. Pomóżcie co lepiej się sprawdzi. Brodę skracam z 1cm do ok. 4-5mm więc nie są to bardzo długie włosy, natomiast dość grube i gęste.

1. https://allegro.pl/oferta/philips-mg7730-15-16w1-multigroom-trymer-wys-24h-7621346859?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

czy

2.https://m.oleole.pl/golarki/philips-one-blade-qp6510-20.bhtml?from=pla&cd=1523925783&ad=57296354614&kd=&gclid=Cj0KCQiA_rfvBRCPARIsANlV66OXTTcxxtFpgZk6bjHVH0qSpBlrhySM1ynB58sUI8KuW4rqDYvHm0IaAiDnEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

#broda #broda #brodacze #brodaboners #trymer #golenie #pytanie #pytaniedoeksperta #niebieskiepaski