Wpis z mikrobloga

@blinxdxb bzdurki Mirek opowiadasz. Tak się składa, że pamiętam tamte czasy dość dobrze.

Wałęsa miał też sporo przeciwników właśnie wśród obywateli - nawet wtedy wielu uważało go za prostaka i kiepskiego kłamcę z lepkimi rączkami.

Jak mieszkałeś na emigracji i znałeś lokalny język to kwestią czasu powinno być zauważenie, że ludzie po prostu chcą być mili. Wałęsę najłatwiej zapamiętać bo pojawiał się w wiadomościach. Poza tym kojarzył im się z odzyskaniem wolności.
@przegrany_przegryw bo ludzi łatwiej oszukać niż przekonać, że zostali oszukani.

Z takim Wałęsą było żenująco łatwo: podupadły, zakompleksiony naród który nie miał niczego poza Kopernikiem, Chopinem i Curie-Skłodowską - na dodatek każdy niby Polak ale trochę nie nasz.

Pamiętam tamte czasy i to wcale nie tak, że wszyscy go kochali. U tych u których zdrowego rozsądku nie tłumiły kompleksy była spora niechęć. Nawet zdziwienie, że taki prostak wskoczył na taki stołek.
To jest najlepsza i najbardziej pocieszająca część tego wszystkiego


@ShineLow: i przy okazji taki problem pracy tlumacza. Co robic w takiej sytuacji - probowac oddac bledy osoby ktora sie tlumaczy na jezyk inny i brzmiec dziwnie albo jak zly tlumacz, czy tlumaczyc belkot na kulturalny, gramatyczny jezyk i tak naprawde zmieniac w ten sposob wypowiedz.
Przecież osoby o których piszesz są znane przez młodzież co najwyżej


No chyba nie do końca. Piłka nożna ma kilka miliardów fanów na całym świecie i to z różnego przedziału wiekowego. Lewandowski to jest topka w tym sporcie, więc bardzo dużo osób go obecnie kojarzy. Na pewno więcej, niż jakiegoś zarozumiałego Bolka, co coś tam obalił kilkadziesiąt lat temu.

Gówniarze siedzą i myślą z że cały świat jest taki jakim oni go
Pobierz romek898 - > Przecież osoby o których piszesz są znane przez młodzież co najwyżej

...
źródło: comment_VpsL1TcUMt6bSXqoyBFC1zaiRul73klI.jpg