Wpis z mikrobloga

#byloaledobre #lgbt #heheszki ##!$%@? #wtf

Stefonknee Wolscht z Toronto przyszła na świat jako mężczyzna. Do 46 roku życia była "Paulem", aż nagle uświadomiła sobie, że jest transseksualistką i pragnie zmienić się w 6-letnią dziewczynkę. Wtedy to postanowiła opuścić żonę i siódemkę dzieci, którzy jak tłumaczą – nie potrafili pogodzić się z prawdą. Nim 52-letnia Stefonknee Wolscht stała się "6-letnią dziewczynką" i przeprowadziła do Toronto, była Paulem. Kochającym mężem i ojcem siódemki dzieci. Po po 23 latach małżeństwa Paul uświadomił sobie, że jest transseksualistą. Nie czuł się jednak kobietą, a dzieckiem. Rodzina nie potrafiła zaakceptować jego nowej tożsamości. Paul musiał dokonać więc wyboru: skończyć z przebierankami albo opuścić rodzinę. Wybrał to drugie i w wieku 46-lat stał się Stefonknee.
Po porzuceniu rodziny Wolscht wyjechał do Toronto i zaczął pracować jako mechanik. W 2009 roku zaczął przyjmować leki hormonalne, które miały zmienić go w kobietę. Niestety klienci warsztatu nie akceptowali jego transpłciowości i stracił pracę. Wtedy też popadł w depresję i bezdomności. Jego los odmienił kościół dla społeczności LGBT. To tam poznał swoich przyszywanych rodziców, którzy przygarnęli go do swojego domu – Akceptują mnie w 100 procentach. Nie mają problemu z tym żeby traktować mnie jak małą dziewczynkę – zapewnia Wolscht. – Ich dzieci i wnuki również mnie popierają – dodaje. Stefonknee wie, że większości trudno jest zrozumieć, że 52-letni facet odczuwa potrzebę noszenia dziewczęcych ubranek i spędzania całych dni na robieniu kolorowanek, ale zapewnia, że takich osób jak on jest więcej – Widzisz wielkiego faceta z bródką na harleyu, a jedyne czego chce to otworzyć szafę i spytać - Czy mogę przymierzyć tę sukienkę? – komentuje.
Iconofsin - #byloaledobre #lgbt #heheszki ##!$%@? #wtf


Stefonknee Wolscht z Toronto...

źródło: comment_TmjXtjexadBIm2w2efDaRoxqgJfmP6gz.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@Icon_of_sin: Staram się być otwarty i tolerancyjny, bo tak trzeba. Uznaję to za normę społeczną, którą należy przyswajać. Rozumiem, że ktoś może nie czuć się w swoim ciele dobrze i czuje się kobietą/mężczyzną. Ale kurde coś takiego? Właśnie takie sytuacje burzą mój światopogląd i dają do myślenia w wielu kwestiach. Mam wrażenie, że ludziom od dobrobytu i braku codziennych problemów (które dosięgają ludzi biednych np. w Afryce i wielu innych
  • Odpowiedz
@Icon_of_sin: @bazylczuk: Jedni czują się kobietą, a inni dzieckiem. Dopóki nie robią nikomu krzywdy to niech sobie udają kogo chcą, ten debil akurat skrzywdził swoją rodzinę i naraził na pośmiewisko. Już sobie wyobrażam jak jego dzieci są dojechane w szkole za ojca debila. To jest zaburzenie psychiczne a nie normalność
  • Odpowiedz
@ChamskoCytuje: czucie się dzieckiem gdy się nim już fizycznie od pewnego wieku nie jest, nie jest normalne. Przynajmniej nie dla mnie. Ten pan niepisaną barierę przekroczył, dla mnie to jest nie do zaakceptowania.
  • Odpowiedz
@Sabuch9188: obecnie znajduje się coraz więcej takich co uważają to za normalność, bo skoro ktoś tak sobie wymyślił, to trzeba tolerować. Bezmyślność to synonim młodości, ale kurde bez przesady.. Jak nie wiara w #konfederacja to wiara w takie akcje.. Gdzie są Ci zdroworozsądkowi w centrum?
  • Odpowiedz