Wpis z mikrobloga

Ej kurde zrobili jej krzywdę teraz. DŁUGIE WŁOSY ZAPUSZCZA SIĘ CO NAJMNIEJ KILKA LAT. Kobiety jednak są przywiązane do swoich włosów, uważają je za jakiś tam atut, jeśli chodzi o urodę. A Martyna została postawiona w głupiej sytuacji. Jakby odmówiła, to nikt by jej nie oszczędzil. Krytyka by się lala mimo że nikt nawet nie spróbowalby wejść w jej buty. Na pewno jeszcze liczy na wygraną, czy chociażby szacunek na zewnątrz, dlatego się zgodziła. Jak dla mnie słabe. Jest milion rzeczy, które można zrobić charytatywnie, dobrowolnie, z satysfakcja i radością, a nie pod NIEMYM NACISKIEM SYTUACYJNYM. Może to serio dla niektórych śmieszne, ale dużo kobiet uznaje swoje włosy, jako część urody i nie ma się co dziwić, skoro widać, że w innej fryzurze wygląda po prostu źle. Nikt sam sobie nie chce przecież zaszkodzić. Będzie się czuła niekomfortowo, nawet jeśli tego wprost nie przyzna. Taka cwana izwalina dobrze wie że włosy rozjasniane, farbowanie itp nie nadają się do oddania. Kurde jest tyle akcji, ktore można wspomóc bez cyrkow i publiki że jest w czym wybierać. Z mojego konta idzie miesięcznie marna kwota, bo ok. 30zl (złotówka dziennie, ale zawsze cos). Wspieram akcje już 3 rok. Nie to, że się chwale czy żale, bo i tak jesteśmy w większości tu anonimowi, tylko, że robię to z potrzeby serca, a nie pod presją. No ale dobra,niech będzie. To big Brother, tam przecież to wszystko wygląda inaczej. (,)
#bigbrother
  • 7
@BartoszTv: kajzer jest wychowany "na mediach" i wszystko zrobi żeby być top. Napiernicza w tych akcjach charytatywnych, żeby mu nikt nie zarzuca innych fobicznych zachowań. Cwane i wyrachowane. Zyskają na tym ci, którzy potrzebuja pomocy w akcjach typu szlachetna paczka itp, ale kajzer poza tą otoczka potrafi też skrzywdzić wielu innych ludzi, który nie proszą o paczkę, ale o szacunek. A otrzymują hejt i ponizenie. Na Serio śledzę gościa jakiś czas
@Zings: zgadzam się z Tobą ale co do smiania się z ludzkiej tragedii to nie jest smaczne bo uwierz mi na słowo napady paniki są #!$%@? jednym słowem mówiąc i ja nie miałem na to wpływu. Ale mam na tyle honoru że nigdy nie śmieje się z jego zmarłego dziecka bo ja też kiedyś będę miał dziecko i to samo może mnie spotkać.. On powinien zastanowić się nad tym co robi