Aktywne Wpisy
![XYZ91](https://wykop.pl/cdn/c3397992/XYZ91_hVTjbOlnrK,q60.jpg)
XYZ91 +17
#famemma Jedno wam powiem. Ci influenserzy łącznie z tymi wardegami i Baxtonami to nowy poziom zeszmacenia się za kasę, kiedyś takimi określeniami były nazywane ulicznice, ale oni przebili to po stokroć bo te chociaż nie udają, a tu jeden robi film na drugiego w którym ujawnia jego chore fantazje, a ten musi mu za to podziękować do opinii publicznej chociaż pewnie ma ochotę mu wbić nos w głowę, żeby dalej istnieć i
![WezelGordyjski](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WezelGordyjski_usPWxJZBk8,q60.jpg)
WezelGordyjski +32
Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ścianie! Żadnych kłótni o niszczenie salonu. A w szafce czekają już chipsy i batony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
![WezelGordyjski - Kocham życie singla! Chcę ekran projekcyjny, to go sobie maluję na ś...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1f937c94c4110c82fd2c771766cf22661018a45056977f23a1682ce176b99ca8,w150.jpg?author=WezelGordyjski&auth=795526d0634c12555b6c6269f70089f4)
Co polecacie z Amerykańskiej literatury? Lekkie i szybko wciągające, bo chcę po angielsku czytać, pewnie z prędkością kilka stron/dzień.
Myślałem o Hemingwayu, ale opowiadania czytałem po polsku, a nie wiem, czy by mnie zainteresowały jego dłuższe dzieła.
Mam chęć na coś z XX-XXI wieku bez elementów fantastycznych, obyczajowego, ale z ciekawą historią (broń boże nie książkowa "Moda na Sukces"), o życiu w mniejszym mieście/na prowincji/na północy, ale to tylko takie wyobrażenia i jestem otwarty na propozycje.
@Nociom: A Tobie polecam chociażby takie klasyki jak "Zabić drozda" (czytałam w zeszłym tygodniu, będzie proste językowo, powinno łagodnie postępować). A tu cała lista, wyzwanie czytelnicze "Amerykańskie południe" - mówiłam Ci o tym dziś @notdot - http://lubimyczytac.pl/ksiazki/polka/5363/amerykanskie-poludnie
Komentarz usunięty przez autora
Przy czym zaznaczam, że nie jest to jakaś literatura najwyższej klasy, ot takie czytadła, jednak do nauki języka jak znalazł.
@staa: Nie wiem, czy ma być południe, myślałem bardziej o czymś, co będzie mi przypominać Twin Peaks - małe miasteczko, wokół niezmierzone lasy... Na literaturze się nie znam, ale chciałbym poczytać o czymś takim :) No dobra, cofam to o braku fantastyki, jeśli ma być jak w Twin Peaks, to może być "paranormalnie". Jestem otwarty, ale chcę coś, co
@Nociom: Jak lasy… to może Zmierzch – coś bardziej na północ już ciężko znaleźć. Niezła książka (książki) jeśli tylko szukać współczesnej formy Ani z Zielonego Wzgórza (Zmierzch nawet
Z Faulknera polecam "Absalomie, Absalomie!", jednak nie jest to raczej lekka literatura, szczególnie jeśli masz zamiar czytać po angielsku.