[sigma]

82DWR / 116 km ~ Kamehameha

308 266+116 = 308 382

Koreański guesthouse na Japońskiej ziemi działa podobnie jak te oryginalne w kraju. Rano czekało na mnie duże darmowe śniadanie i oficjalne pożegnanie ;-) Najedzony, po krótkiej zabawie z kotami ruszyłem dalej na trasę.

Przez większość dnia miałem ładną słoneczną pogodę po pięknym terenie. Niestety po zachodzie słońca gdy wjechałem wąską drogą wysoko w góry rozpadało się na dobre.

Droga pierwszy raz w Japonii zrobiła się pusta(pewnie dlatego że samochód miałby spory problem tutaj manewrować), a mi zostało po ciemku jeszcze 20 km w górach przez bambusowy las. Wrażenia genialne, szkoda tylko że przez deszcz nie było jak zrobić zdjęć.

Na nocleg dojechałem do miejscowości Kameyama. Wchłonąłem długo wyczekiwany ramen o dziwnej nazwie nie do zapamiętania i można było się udać do japońskich łaźni - rewelacyjne rozwiązanie po jeździe w lodowatym deszczu!

#rowerowyrownik #wyprawaramenowa #japonia #koty #ramen

[A.....n]

@sigma: ale ładny koteł. Te łapki hipnotyzują

[sigma]

@Aedemkun no prawie go zabrałem ze sobą ;-)