Wpis z mikrobloga

@Blackpill_RAW Blackpill jest taką samą przesadą w walce o prawdę, jak feminizm jest przesadą w walce o prawa kobiet.

Nie wiem kto z nas twierdzi że możesz przez wyuczone zachowania oszukać biologię. Nie na tym to polega. Tu chodzi o prostą matematykę
.
Brzydki i pewny siebie mężczyzna > brzydki i #!$%@? mężczyzna.
Brzydki i umięśniony mężczyzna > brzydki suchoklates.

Czysta matematyka, jedna pozytywna i jedna negatywna cecha jest zawsze lepsza niż dwie negatywne cechy. JAK WIELE to zmienia, można dyskutować ale na pewno pewność siebie jest lepsza niż jej brak, siła jest lepsza niż jej brak, niezależnie od innych czynników.

Dlatego redpill mówi że masz pracować nad sobą, bo 3 pozytywne cechy > 0 pozytywnych cech, nawet jak jesteś brzydalem.

Blackpill to redpill z syndromem wyuczonej bezradności.

#redpill #blackpill #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 10
  • Odpowiedz
@kakuter: Ja to widzę inaczej. Redpill mówi, że (prawie zawsze) możesz nadrobić i zdobyć z grubsza to co chcesz przy odpowiedniej ilości pracy. Blackpill mówi, że rzeczywistość pokazuje, że tak nie jest, bo np nawet jak będziesz super przystojny i super wysportowany ale będzie miał 170cm to wiele kobiet Cię odrzuci tylko z tego względu. Tak samo siłownia mało da jeśli nie masz genów do tego. Będziesz ćwiczył 5 lat
  • Odpowiedz
@kakuter: Wiadomo, że lepiej chodzić na siłownię i nie chodzić, ale stwierdzenie, że "idź na siłownię to zdobędziesz laski" sprawdza się dla góra 10% próbujących, i to często są niezadbane normiki/chadlite.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@kakuter: Redpill - Chcesz zrobić doktorat z fizyki teoretycznej ale masz iq 80? Zrób wszystko co w Twojej mocy aby je podnieść a może osiągniesz iq =90 i spełnisz swoje marzenie!

Blackpill - Chcesz zrobić doktorat z fizyki teoretycznej ale masz iq 80? Zrób wszystko co w Twojej mocy aby je podnieść a może osiągniesz iq =90. W końcu lepiej 90 niż 80...
...ale ani z iq 80 ani z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Blackpill_RAW: to po co się uczyć? Pracować? Pewnego progu większość nie przeskoczy. Jest osiągalny dla nielicznych. I tak samo jest z atrakcyjnością fizyczna. Ale większość jest średnia lub nieatrakcyjna. Czy to znaczy, że nie można nad sobą pracować?

W kwestii rozwoju swojego rozwoju zawodowego fajnie ujął to Alex Barszczewski. Wg niego na sukces w pracy mają wpływ 3 elementy.

Umiejętności x Sprzedaż (własnych umiejętności, produktu) x
  • Odpowiedz
@RonnieO: @kakuter: "Praca nad sobą" może dać efekt a nie musi. Jeśli celem jest zdobycie laski, to dla wielu osób, chociaż w prawdzie się przypakują, chociaż w prawdzie będą wyglądać lepiej to laski i tak nie zdobędą.
Czyli jest jakiś wysiłek włożony w konkrentnym celu, a wynik jest zero. Podwajamy wysiłek i wynik jest znowu zero. Itd.
W niektórych wypadkach nie warto wysilać się w ogóle.

Innymi słowy, wam się zdaje że atrakcyjność jest dla samej atrakcyjności.
Jeśli poprawi się atrakcyjność ale laski się nie zdobędzie to to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Solstafir: A skąd wniosek, że gówno? Ta osoba zyskuje w wielu innych aspektach. Np. osoby bardziej atrakcyjne zarabiają więcej. Do tego dochodzi zwykle lepszy stan zdrowia, świadomość swojego ciała, o jakichś aspektach społecznych nie mówiąc.

Jeśli celem jest wyłącznie zdobycie laski to może i warto sobie już na starcie odpuścić, chociaż pamiętaj, że kobiet jest sporo. A część z nich "wraca" na rynek matrymonialny po rozwodzie itp.

Gdybys jako dorosły
  • Odpowiedz
A skąd wniosek, że gówno?


@RonnieO: Bo "zero" albo 0 to gówno, nic, null... rozumiesz czy nie?

Ta osoba zyskuje w wielu innych aspektach.


@RonnieO: A no widzisz - w innych. B ten aspekt życia - czyli znalezienie sobie dziewczyny - raczej należy sobie odpuścić jeśli są na to zerowe szanse.
  • Odpowiedz