> Jestem pod wielkim wrażeniem, jak dobrze bliscy znają Anię. Podczas gdy narzeczony twierdzi, że Ania jest zmęczona psychicznie i fizycznie i chce już wyjść, Ania mówi, że jest fajnie i nie chce wychodzić. Przyjaciółka zapewnia, że w życiu prywatnym Ania taka nie jest, a Ania zapewnia, że w programie jest 100% sobą, bo przez tyle czasu nie da się grać. Swoją drogą- skoro nie da się grać, to skąd to gadanie, że Kamil gra? Jak już jesteśmy przy Kamilu - Ania pamięta wszystkie złe zachowania Kamila, ale tego że obraża innych, o dziwo, już nie. Tak dobrze się znają i kochają, a tyle sprzeczności.
> Miłego dnia, a jeśli coś wam nie wyjdzie, to pamiętajcie - wina Kamila ;)
przypominam, bo to ładnie napisane i aktualne do odwołania #bigbrother
przypominam, bo to ładnie napisane
i aktualne do odwołania
#bigbrother