Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do znawców #duckduckgo. Otóż moja strona w ogóle nie pojawia się w wynikach wyszukiwania.W google nie mam takiego problemu, a tu jakby jakaś blokada była. Totalnie nie wiem dlaczego. Normalny blog na WP postawiony. Jakoś trzeba zmusić DDG do indeksowania mojej strony?

#pytanie #wyszukiwarki #webdev (może tutaj ktoś coś?)
  • 12
@orchee: No właśnie chyba na Bingu nie miałem. Teraz podpiąłem ją do Binga. Natomiast dziwię się, że totalnie jej nie ma. Pokazuje linki do mirko, gdzie się nią dzieliłem, zamiast do strony głównej.
@orchee: Trochę się dziwię, że userzy lubią. Ja właśnie jakiś czas temu z DGG zrezygnowałem. Bo np. wpisywałem nazwę knajpy bardzo konkretną i nie dostawałem dobrego wyniku. Podejrzewam, że ten sam problem co mój :/
@AvantaR: ddg korzysta z quality linkow, a nie spamerskich wrzutek na mediach spoleczniosciowych, dlatego sam wpis na mirko nie spowoduje ze wlecisz do indeksu. tak samo pewnie w wypadku tej knajpy - porzadna strona na yelpie, tripadvisor i wlasna strona spowoduje ze gdzies na stronie glownej wynikow sie znajdziesz.
@orchee: Nie wiem z czego korzysta DDG, ale szukając konkretnej knajpy, która pod daną nazwą funkcjonuje w mieście, oczekuję, że wyszukiwarka pokaże mi adres tej knajpy. Nie wiem dlaczego piszesz o spamerskich wrzutkach na mediach społecznościowych. Taguję dokładnie to co wrzucam i wrzucam tylko to co może (moim zdaniem kogoś zainteresować). Wołam tylko wcześniej zainteresowanych. Także akurat nie trafiłeś, bo prowadzę normalną stronę i uważam, że jest to miarę quality content,
@AvantaR: to nie jest strzal w ciebie, tylko ogolny komentarz o stanie umyslu specow od SEO i dlaczego DDG sie od tego odcina. Quality link odnosi sie do witryn w ktorych jak ktos publikuje linka do swojej domeny, to sa to wpisy z wikipedii czy stron na ktorej na dana firma moze zostac jakos zweryfikowana, a nie do twojego quality contentu. Zle odczytales moj wpis.
@orchee:

Quality link odnosi sie do witryn w ktorych jak ktos publikuje linka do swojej domeny, to sa to wpisy z wikipedii czy stron na ktorej na dana firma moze zostac jakos zweryfikowana, a nie do twojego quality contentu.


Stary, przyznam szczerze, że czytałem to kilka razy i nie jestem pewien, że wiem o co Ci chodzi :D
@AvantaR: o to ze nie oceniam ani twojego wpisu na mirko, ani tego co tam linkujesz. Tlumacze ci tylko dlaczego ddg pokazuje co pokazuje, a nie to co chcialbys zeby pokazywalo.
@orchee: To ja się pytam, dlaczego użytkownicy niby lubią DDG? Bo moim zdaniem nie spełnia podstawowej roli jaką powinna spełniać wyszukiwarka. Wpisuje bardzo konkretną, wyspecjalizowaną frazę i nie dostaję podstawowej odpowiedzi. To tak jakby chcieć skorzystać z książki telefonicznej i nie znaleźć tam numerów telefonów. Dlatego mnie ciekawi, że ludzie przedstawiają DDG jako alternatywę dla normalnego użytkownika, kiedy normalny użytkownik nie może z niej normalnie skorzystać. Bo wyszukiwanie tego typu rzeczy