Wpis z mikrobloga

@wesolymuzykworkiestrzezycia: kolega @Stary_Testament: ma rację.

Dwa takie prowadniki spotykają się i umożliwiają sprzęganie składów na łukach czy podjazdach.
Normalny sprzęg bez nabieżnika ma możliwość sprzęgania na łukach w okolicach R=150m, przy czym to zależy też od rozstawu wózków pojazdu i odległości czoła sprzęgu od osi obrotu najbliższego wózka.
Temat skomplikowany, i wymaga dość sporej ilości obliczeń by dobrać odpowiednie sprzęgi do odpowiednich wymagań taboru na danej infrastrukturze.