Wpis z mikrobloga

Orientuje się ktoś może czy jak pójdę prywatnie do #psychiatra i powiem że kiedyś miałam przepisany dany lek ale z jakiegoś powodu nie moge pójść do lekarza który mi go przepisał to dostanę receptę na to co poproszę? Jestem na tyle #!$%@? że nawet do lekarza nie potrafię pójść nie uciekając w ostatnim momencie więc jak już się zbiorę to nie chciałabym żeby mi np jakąś paroksetynę przepisał której nie będę zażywać.
#fobiaspoleczna #depresja
  • 12
@Lordeen: idź z niebieskim / koleżanką niech Cie za rękę na odwagę potrzyma.
raczej Cie żaden psychiatra nie wyśmieje, jak pierwszy raz do niego idziesz to CIe zapyta co CI jest aby samemu diagnozę stawiać od nowa. Coś w kartę musi wpisać innego niż "pacjentka przyszła i zażądała leku "

a i obligatoryjne: na fobię społeczną to polecam benzodiazepiny boże bo nie widzę tego w tym wątku jeszcze
@10129: nie mam bliższych znajomych ani tym bardziej niebieskiego więc jakoś sobie poradzę sama
Co do leku to chodzi mi o mozarin (escilatopram) dostałam go kiedyś ale brałam nie cały tydzień bo nie mogłam znieść zmian nastroju (kilkadziesiąt minut uczucie euforii i kilka godzin totalnej chęci zabicia sie) ale przynajmniej nie zamulało jak paroksetyna którą przepisał mi inny lekarz. Ponieważ teraz wegetuje niemal całe dnie i tak to myślę że benzodiazepiny
@Lordeen: spowolnienie po benzo jest przyjemne. to nie jest hydroksyzyna, po tym jesteś rozluźniona, wszystkie problemy znikają i Cię nie obchodzą, nie ma żadnych smutków, lęk przestaje istnieć, odhamowanie całkowite w większych dawkach 0 wstydu. A co do zmulenia, wydajność myślenia spada ale zmulenie zależy, niektóre mnie usypiają lekko ale niektóre pobudzały, chęć do działania czułem po nich i zero sedacji (po bromazepamie, małych dawkach lorazepamu). To uzależnia tylko, licz się
@Lordeen: spróbuj może pregabaliny / moklobemidu albo obydwu naraz. całkiem inna rodzina leków niż ssri
po pregabalinie miałem ochotę się socjalizować, przebywać z ludźmi czego żaden inny lek nie wywołał, a chyba z 15 ich jadłem