Wpis z mikrobloga

Mirki co się odwaliło, wracam wieczorem z pracy na skrzyżowaniu zielone światło, w pewnym momencie biała skoda hamuje, staje przed światłami, BMW uderza w zatrzymana Skodę poprzedzający mnie samochód się wbija w słup sygnalizacji, a ja uciekam na lewo w pas zieleni.
Przyjechała policja i wiecie co stwierdziła ? Wszystkie trzy auta są winne, powinnismy przewidzieć ze Skoda zatrzyma się na zielonym świetle. Koleś stwarza ewidentne zagrożenie, ale powinnismy przewidzieć
#motoryzacja #pracbaza #prawo #pomocy #policja
  • 36
  • Odpowiedz
  • 16
@vicher62: ten przypis można dosłownie do wszystkiego przytoczyć, staniesz na środku drogi i nie osoba która się zatrzymała stwarza zagrożenie tylko wszyscy
  • Odpowiedz
@Yudep: jak na trasie coś się stanie i ktoś z przodu odjepie, i potem nazderza się za nim po kolei jeszcze np. 6 aut, czyli każdy następny w poprzednika - to ten pierwszy jest głównym winnym - ale potem policja idzie po kolei do tyłu i ustala że każdy następny z tyłu też jest winny najechania na poprzednika
  • Odpowiedz
@Yudep: Tak jest od zawsze i trudno się temu dziwić. Masz zachować taką ostrożność, taki odstęp i takie ograniczone zaufanie, aby zareagować na każdą pojawiającą się na drodze przeszkodę, którą nie jest spowodowana złamaniem przepisów pord przez innego kierującego. Wiadomo, łatwo się mówi, w praktyce to bardzo trudne, bo zgadzam się, że trudno przewidzieć fakt, iż ktoś się zatrzyma na zielonym. Ale trudno też winić kierującego, który zatrzymuje się w takiej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Tomcio_W: zatrzymanie się na zielonym jest takim samym przewinieniem jak jazda na czerwonym
Ale nie zmienia to faktu, że skoro on dał radę się zatrzymać, a samochód za nim nie, to ten z tyłu też nie zachował odpowiedniego odstępu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Hasz5g: no to jest oczywiste. Ale nagle zatrzymanie się na zielonym jeżeli nie ma do tego przesłanek jest stwarzaniem zagrożenia
  • Odpowiedz
  • 56
@padobar juz ktos wczesniej ci wymienil powody dla ktorych nagle zatrzymanie sie bez wzgledu na pozostale okolicznosci jest w pelni uzasadnione nie tylko z prawnego jak I logicznego punktu widzenia, a jak dla Ciebie zagrozeniem jest ze ktos sie zayrzymuje na drodze to znaczy ze nie potrafisz jezdzic I nie zachowujesz odstepu co sprawia ze jak mu wjedziesz w dupe to jestes winnym spowodowania kolizji/ wypadku.
  • Odpowiedz
@padobar: Piszesz o powodach, które są najzwyklejszą utopią. "Zatrzymanie na zielonym, jeżeli nie ma do tego przesłanek" - jak chciałbyś ewentualnemu sprawcy dowieść, że nie miał przesłanek do zatrzymania pojazdu? Prawo musi być skonstruowane tak, aby dało się je egzekwować. Dlatego kierowcę zobowiązuje się do reagowania na wszelkiego rodzaju sytuacje na drodze, niezależnie od ich przyczyny (wyłączając łamanie przepisów pord, o czym wspominałem we wcześniejszym komentarzu).
  • Odpowiedz