Wpis z mikrobloga

Posiadam ogrzewanie gazowe, no i co za tym idzie termostat w domu do sterowania ogrzewaniem, pytanie moje brzmi:
Lepiej, żeby termostat był non stop włączony na dajmy na to ok. 19-20 stopni i żeby ogrzewało mi kilka razy dziennie samo, czy lepiej, żeby termostat włączać raz dziennie, kiedy jest zimno aż do momentu ocieplenia całego domu, a następnie go wyłączyć do ponownego włączenia, kiedy znowu będzie zimno?
Dodam, że rok temu przy włączonym termostacie 24/7 przez okrągły miesiąc rachunki za gaz wynosiły ok. 400 zł za SAMO OGRZEWANIE.

Co jest bardziej opłacalne, włączanie termostatu na ok. 22-24 stopnie raz dziennie do momentu ocieplenia, czy termostat włączony 24/7 na ok. 19 stopni?

Według mojej rodziny włączony 24/7 na ok. 19 stopni jest bardziej opłacalne, a według mnie ekonomiczniejsze jest włączanie go raz dziennie.

#ogrzewanie #remontujzwykopem #kiciochpyta
  • 27
@MrMarcin93: czyli generalnie za ogrzewanie 3 razy (1.5h) na dzień płacisz ok. 220-230 zł, zaś ja za ogrzewanie włączone 24/7 na 19C płacę ok. 400 zł za 2 pokoje, łazienkę, kuchnię i przedpokój XD, z czego pewnie masz więcej m2
@John_Clin: czyli generalnie najlepiej by mi było wymienić termostat na jakiś bardziej zaawansowany, bo teraz mam zwykłe gówno, na którym mogę jedynie nastawić ile C chcę mieć i samoczynnie się włącza jak zejdzie ciepło poniżej tych C, które mam ustawione
@cypekbiceps: Ja mam taki termostat ze można poustawiać godziny i dni tygodnia ale po dwóch latach testów dałem se spokój bo to żadne oszczędności tylko trzeba się z tym pałować. Nie dopuszczać do wyziębienia, to najważniejsze. Wietrzyć raz na dobę, ale porządnie.
@powaznyczlowiek: dzięki wielkie za odpowiedź, mimo wszystko będzie u mnie wymieniany termostat z pewnością, bo lepiej przeznaczyć te ok. 100 zł jednorazowo na coś dobrego niż co miesiąc płacić po ok. 100 zł więcej za samoczynne włączanie się ogrzewania kiedy nie ma takiej potrzeby, pozdrawiam i życzę miłej nocy Mirku ;]