Wpis z mikrobloga

@Andczej: czyli najpewniej czekać nas będzie mnóstwo nowych wakatów dla kurierów stacjonarnych albo kurierów jeżdżących po mieście i dostarczających przesyłki, które powinny trafić do paczkomatu - tak chyba będzie taniej, niż masowo kupować grunt i stawiać na nim nowe skrzynki.

Pomysł super, tylko ofc kapitan knaga nie byłby sobą, jakby tam łapsk o hajs nie położył. Ha tfu na takich, ale o uniknięcie vatu będzie chyba coraz ciężej.
@Andczej: Brawo, a teraz przeczytaj sobie na głos co napisałeś i masz odpowiedź na Twój pierwszy komentarz.
Chociaż pewnie zamawiałeś już chociaż po kilkanaście paczek w każdym większym mieście i wiesz, że tak jest, przecież nie wyssałbyś tego z palca, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Andczej
@kraszew to zależy od lokalizacji. Tam gdzie mieszkałem wcześniej rzeczywiście czasami musiałem szukać punktów odbioru przez kilkanaście minut (różna firma = różny punkt odbioru). Teraz na nowym osiedlu w zasadzie wszystko leci do paczkomatów, bo w samym moim bloku jest ich 6 (na całym osiedlu pewnie z 40).
Chociaż czasami te paczki się nie mieszczą do automatów, więc kurier dzwoni i mówi, że stoi pod bramą (chociaż nie jest to zwykle
@NiMomHektara: no to pora się pożegnać z usługami paczkomatu bo będą przepchane i zamiast wygodnie sobie odebrać pod domem będę musiał #!$%@?ć na drugi koniec miasta. wyjdzie ekonomiczniej już wziąć kuriera i po prostu posiedzieć więcej w domu niżeli grać w ruletkę "czy trafi pod żabke przy bloku czy trafi pod magazyn 8km dalej"
@jabukasiga: zapchane? Przecież inpost podpisał umowę z Aldi, Kafulandem i Lidlem i powstają nowe paczkomaty. Już teraz jest ich 5k. A było 2,5k rok temu. Dodatkowo nowe paczkomaty w większości przypadków są większe.
@foullyCE: Owszem zapchane, gdyż na jeden paczkomat przypada powiedzmy 300-400 paczek, a wolnych skrytek jest powiedzmy 50-150.
A co z resztą paczek?
Albo zrobią ci przekierowanie na inny paczkomat, o ile tam jest miejsce, albo ładujesz na POP'a, albo czekasz tak długo póki nie włożysz wszystkich paczek.
Dodatkowo co z tego, że paczkomaty są większe, jak jest lipa z miejscem.