Wpis z mikrobloga

Nie jestem psychologiem ale wydaje mi się że Marlena tak dziwnie się zachowuje przez to , że jest dzisiaj pod gigantycznym stresem. Jedyne co ona w życiu ma i od czego jest uzależniona to Rafatus, który od kilku godzin jest wodzony przez Agnes . Życie w brudzie, wyzwiska i brak pieniedzy jest lepsze niż wizja straty rafatusa. Piękny Akt w sztuce nowoczesnej .Tylko koneserzy patologi mogą to docenić