Wpis z mikrobloga

@koneserpolmosu: odpowiem krótko: nie. A teraz rozwinę swoją wypowiedz. Byłem w związku z laską która miała podobne, acz nie tak ekstremalne wzorce zachowań. I to ona mnie wysyłała do psychologa, a sama uważała ze jest święta i wszystko co złe to moja wina. Takie psycholki są świecie przekonane że są zdrowe i normalne, a wszystko co złe zwalają na swoich facetów, rodziców, zła pogodę. Marlenka musiałaby najpierw zrozumieć ze nie jest
@3irg: #!$%@? bym jej relanium troche tramadolu i troszke fety aby byla #!$%@? niemilosiernie ledwo oczy otwarte ale zeby nie odjechala i takim zacpanym glosem gadala co jakis czas jakies flashbacki pojedyncze z ostatnuch dni przeciagajac niemilosiernie siedzac przy tym prosto jak strzalka i gapiac sie to w kamere to na Rafatusa.
"Rafal Ty #!$%@?"
"Mysiu Pysiu"
"Mam smaczka na robaczka"
"Agnes to dziwka"

Ewentualnie kwasa jakiegos ale w takim stanie