Wpis z mikrobloga

Szczerze, przesłuchałem te całe nagranie i stwierdzam, że ten Kartky jest porypany, ale nie bił jej, co najwyżej lekko popchnął. Kilka razy krzyczała, że niby ją biję, ale raz było słychać, że walnął po prostu ręką w jakieś biurko czy tam inną szafę, raz ją lekko popchał i w tej sytuacji z konsolą prawdopodobnie nic jej również nie zrobił, w akcji z konsolą w 10:30 też jej właściwie nic nie zrobił, tylko gościówa wpadła w panikę, zaraz rozmawiała normalnym tonem. Ogólnie rzecz biorąc z tego nagrania nie da się wywnioskować czy ją naprawdę bił czy nie.
#kartky #polskirap
  • 5
  • Odpowiedz
@lukasz890123: Śmieszne, bo nigdzie nie napisałem, że to jest normalna rozmowa, więc dlaczego taki kit wciskasz? Odniosłem się tylko do rzekomego bicia jej, nie stoje po żadnej z tych dwóch stron.
@farezowsky To samo co wyżej.
  • Odpowiedz