Wpis z mikrobloga

Połowa czasu za mną, robie mini podsumowanie dla zainteresowanych. Główne różnice to:

plusy +
-jestem "obecny" w 90% przypadków, nie "odpływam", oprocz chwil gdzie w glowie jest tylko ruchansko, wtedy to jakbym dostał młotkiem w łeb
-wiecej energii i determinacji np po pol roku zacząłem znowu grzebac przy moim aucie, z jednej strony zeby zapomniec i biciu niemca, ale tez mi sie po prostu chcialo
-mysle ze mam zdrowszy punkt widzenia na kobiety, nie przerzucam na moja dziwnych fetyszy, jestem mniej krytyczny itp
-dużo czesciej sie spotykam z ludzmi(z max raz na tydzien, w tym tygodniu bedzie kolo 4-5 liczac rozowa), ale to na 99,9% przypadek, tak akurat sie zlozylo ze wychodze z domu co 2 dzien
-jestem mniej "needy", bo czuje ze pociagam moja rozowa bardziej, ale pewnie sobie wmowilem albo po prostu zwracam uwage xD
-może mam ładniejszą cere, ale to tez pewnie przypadek
-mam lepszy system nagrody, nie nagradzam sie wiec odczuwam wiecej satysfakcji

minusy -
-zjechalbym z kija w 2 minuty max
-zle mi sie zasypia/spi, bo mam wtedy czas na mysli, a to wiadomo do czego prowadzi
-jak przyjdzie mi do glowy ruchansko to mam max 30iq, nie moge sie skupic na niczym
-jestem bardziej impulsywny, szybciej sie denerwuje
-cieknie z kija

Zmiany są subtelne, ale widoczne, 15 dni nie mogą zmiienic zycia o 180 stopni, ale chce kontynuowac bo warto #!$%@?ć porno z zycia, essa

#przegryw #nnn #nofapchallenge