Wpis z mikrobloga

@FulTun:

W sumie to ciężko mi sobie przypomnieć co wczoraj robiłem. Często zapominam gdzie zaparkowałem samochód czy go zamknąłem. Staram się coś zapamiętać tak by pamiętać to na drugi dzień i gdy nie wpisze sobie tego w kalendarz czy nie zostawię na widoku to nie ma szans bym coś zabrał czy zrobił.
@kuba1307: Zrób test. Popatrz na jakiś przedmiot i patrząc na niego szybko pomrugaj i odejdź i po minucie zobacz czy przy zamknietych powiekach jeszcze go widzisz i pamiętasz.
Jakie mogą być skutki uboczne ?


@kuba1307: Jak Lecytyny weźmiesz za dużo to nie zapamiętasz nic a mózg coś tam będzie trybił i z nie mocy bzdury będzie Ci podpowiadał takie że czacha rozj3bana w piździet.
@FulTun:
Nie widze tego obiektu ale go pamiętam. Natomiast napisałeś mi kilka kroków które musze wykonać i szczerze wracałem do komputera z 5 razy bo nie pamiętałem co miałem zrobić pamiętałem tylko o mruganiu :D
@kuba1307: To nie jest źle, zrób tak . Popatrz przed siebie obojętnie aż dojdziesz do stanu Aury " to takie białe światło otoka, może to chwilę potrwać " i jak będziesz w tym stanie już to wyobraź sobie że twoja głowa w środku to szuflady i wkładaj tam obecne zdarzenia ale nie ruszaj dalszych wypomnień niż dwa dni i zobacz czy szybko odnajdujesz tamte chwile.
Na wsteczną to chwytaj się urazów, oparzeń itd. Chwil wyjściowych emocjonalnych, jakiś zdarzeń. i od tego momentu zaczynaj, Węgiel oczyszczony weź żeby toksyn się pozbyć.
@FulTun szybko przypomniałem sobie sytuację które wystąpiły do 5h wstecz. Ostatnie sytuację w pracy powrót do domu zakupy itd. Gorzej z tymi z rana a z wczoraj nie potrafiłem sobie nic przypomnieć :/